Samorządowcy ze Związku Miast Polskich (ZMP) skrytykowali w piątek w projekt tzw. ustawy metropolitalnej, przygotowanej przez konwent marszałków województw.
Według samorządowców z ZMP, projekt ten daje zbyt wiele uprawnień marszałkom województw, pozbawia też przedstawicieli miast odpowiedniej reprezentacji we władzach metropolii.
W styczniu marszałkowie województw przedstawili własny projekt ustawy o polityce miejskiej. Według ich propozycji każde miasto wojewódzkie mogłoby tworzyć "zespół wielkomiejski".
Trwają też prace rządu nad projektem ustawy metropolitalnej. Najnowsza wersja propozycji rządowej przewiduje, że tylko Warszawa i Katowice wraz z otaczającymi je miejscowościami zostaną obszarami metropolitalnymi.
W wersji rządowej na czele zespołu wielkomiejskiego miałby być prezydent największego miasta; w wersji przygotowanej przez samorządowców - marszałkowie województw.
Według dyrektora biura Związku Miast Polskich Andrzeja Porawskiego, projekt przedstawiony przez konwent marszałków województw to łamanie zasady pomocniczości i "wstyd dla ruchu samorządowego", a jego przyjęcie groziłoby tym, że polityka miejska realizowana byłaby przez marszałka województwa.
Z kolei Joanna Proniewicz, rzecznik prasowy biura ZMP powiedziała PAP, że projekt ten "zakłada m.in. powstanie Rady do spraw Polityki Miejskiej oraz zespołu wielkomiejskiego - i jest to nowa nazwa dla zespołu metropolitalnego".
"Samorządowcy z ZMP uważają, że rada ta bez reprezentacji miast to absurdalny pomysł" - powiedziała Proniewicz.
Samorządowcy ze ZMP spotkali się w piątek w Poznaniu na posiedzeniu zarządu związku. Wzięło w nim udział ok. 30 przedstawicieli polskich miast.
Związek Miast Polskich to ogólnopolska organizacja samorządowa, która reprezentuje interesy dużych i małych miast. Jest najstarszą tego typu organizacją w kraju. Należy do niego ponad 300 miast w których mieszka ponad 75 proc. ludności kraju. (PAP)
rpo/ mok/ gma/
