Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Byki nie odpuszczą

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja z racji wysokich obrotów towarzyszących wczorajszej zwyżce i dużo lepszym nastrojom na giełdach amerykańskich powinna przynieść kontynuację wzrostów.

Scenariusz pierwszej połowy wczorajszej sesji niewiele odbiegał od tego co działo się podczas notowań w poprzednich dniach: lekki popyt na początku, brak zdecydowanej kontynuacji wzrostów i narastające zniechęcenie objawiające się powolnym obsuwaniem się kursów na niewielkich obrotach. Kiedy wydawało się, że już do końca będziemy mieli do czynienia z tym schematem zupełnie niespodziewanie ok. godz. 13 nastąpił silniejszy atak popytu i zaledwie w kilka minut WIG20 zyskał na wartości niemalże 2%, a ostateczne zamknięcie nastąpiło na poziomie 3% wyższym od poniedziałkowego. Trudno znaleźć racjonalną przyczynę tak nagłego zwrotu nastrojów. Być może był to tylko efekt technicznego odbicia od wsparcia wyznaczonego przez linię trendu wzrostowego znajdującą się w okolicach 1500 pkt, być może zadziałało silne, krótkoterminowe wyprzedanie rynku, a może inwestorów uspokoiła stabilizacja kursu waluty pod wpływem utrzymania przez Fitch ratingu dla polskiego zadłużenia. Najprawdopodobniej jednak wzrost wywołany został
napływem spekulacyjnego kapitału wycofywanego z rynku rosyjskiego.

Największe wzrosty zanotowały niektóre blue-chipy: BPH-PBK (4,7%), BZWBK (4,5%) Pekao (3,1%), PKN (4,8%), Netia (5,6%) czy Softbank (8,1%). Najprawdopodobniej lokalne dno przed bliską już chyba sprzedażą akcji przez Skarb Państwa przy bardzo dużych obrotach znalazła TPSA (+2,9%). Nieco słabiej było już na drugim froncie, choć i tu nie brakowało spektakularnych wzrostów: PGF (4,9%), Remak (8,7%) czy Eldorado (3,9%). Najsłabiej natomiast wypadł LTL, który po komunikacie o ogłoszeniu przez sąd upadłości stracił na wartości 64%.

Dzisiejsza sesja z racji wysokich obrotów towarzyszących wczorajszej zwyżce i dużo lepszym nastrojom na giełdach amerykańskich powinna przynieść kontynuację wzrostów. Najbliższego oporu doszukiwałbym się w okolicach 1600 pkt (50% zniesienia ostatnich spadków i SK-15), natomiast silnym wsparciem jest nadal wspomniana wcześniej linia trendu przebiegająca w okolicach 1505 pkt.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)