Obecnie przy słabnącym popycie i wciąż silnej podaży większe prawdopodobieństwo należy przypisać dalszym spadkom, zwłaszcza że niestabilna sytuacja polityczna zniechęca do agresywniejszego kupna. Wśród dużych spółek w dalszym ciągu silnie zniżkował kurs akcji KGHM. Tym razem motywem były obawy o nieuwzględnione w rachunku wyników straty z transakcji zabezpieczających na miedź. Według szacunków analityków straty te mogły wynieść nawet 700 mln zł i obniżyły wysokość kapitałów własnych. W porównaniu nawet z rekordowym zyskiem kwartalnym przekraczającym 400 mln zł, 700 mln zł to bardzo dużo.
Spadki kontynuował również Softbank, a pod koniec sesji do zniżkujących papierów dołączyła Telekomunikacja, osiągając kurs najniższy w tym roku. Jeszcze gorzej zachowywały się spółki średniej wielkości. Mocno zniżkował sektor stalowy i informatyczny. Po publikacji rozczarowujących wyników słabł Sterprojekt oraz Talex. Podczas trwającego sezonu wyników inwestorzy agresywnie reagują na słabe wyniki, natomiast moment publikacji wyników dobrych okazuje się korzystną sposobnością do zamykania pozycji. W trakcie sesji w Stanach Zjednoczonych opublikowano pozytywne dane dotyczące rynku pracy. Stopa bezrobocia wyniosła 5,6% wobec oczekiwanych 5,7%, a poza rolnictwem przybyło 280 tysięcy miejsc pracy przy oczekiwanych 165 tysiącach. Reakcja rynków była negatywna, gdyż każde oznaki poprawy w amerykańskiej gospodarce odczytywane są jako czynnik przybliżający moment podwyżki stóp procentowych.
