WIG 20 zakończył sesję 0.39% spadkiem, a obroty były niestety większe niż wczoraj (582 mln zł), co może świadczyć o tym, że potencjał korekcyjny nie został jeszcze wyczerpany.
Do spadku WIG-u 20 przyczynił się głównie sektor bankowy, co jednak specjalnie nie dziwi zważywszy na znakomitą postawę jego czołowych przedstawicieli w ostatnim czasie. Na wartości straciły dzisiaj kursy Pekao S.A. (-0.38%), BPH (-0.52%), BZWBK (-0.83%) i BRE (-3.02%), a honor branży ratowały PKO BP (+0.39%) i BACA (+0.38%). Jeżeli chodzi o pozostałe duże spółki to korektę kontynuował PKN Orlen (-0.79%) i Computerland (-2.79%), a przed większym spadkiem uchroniły indeks TPSA (+1.15%), Prokom (+2.11%) i KGHM (+0.96%). Sesja pomimo niewielkich zmian wartości indeksów była dosyć ciekawa z powodu dobrych informacji, którymi uraczyły inwestorów niektóre spółki. Hitem był oczywiście Elektrim, którego kurs wzrósł o 8.18% po pozytywnym dla spółki wyroku sądu arbitrażowego w Wiedniu. Sytuacja w Elektrimie jest oczywiście daleka od jednoznacznie pozytywnego wyjaśnienia, ale wydaje, że jeden z czynników ryzyka został zneutralizowany. Drugą
spółką, która przypomniała o sobie było PBG, które poinformowało o ponad 40-milionowym kontrakcie (w euro). Rynek zareagował niemal 4-procentowym wzrostem, co może zapowiadać zakończenie ponad trzymiesięcznej korekty na rynku tego waloru. Wśród innych spółek sporym wzrostem wyróżniły się także Getin (+4.03%) oraz Lentex (+4.37%), jednak nastroje akcjonariuszy tych spółek są diametralnie różne, ponieważ Getin ustanawia kolejne lokalne szczyty, a Lentex próbuje powstrzymać coraz mocniejszy ruch spadkowy. Mówiąc o spadkach warto odnotować kolejny spadek ceny jednej z najmocniejszych spółek naszego parkietu w ostatnim czasie – Ceramiki Nowa Gala. Biorąc pod uwagę dobrą sytuację techniczną waloru i pozytywne informacje ze spółki, ponad 5-cio procentowa przecena w trakcie dwóch sesji wydaje się ciekawą okazją inwestycyjną, albowiem wygląda na to, że jedyną przyczyną spadku jest kiepski debiut Polcoloritu – spółki z tej samej branży.
Dzisiejsza sesja nie odbiegała specjalnie od pozostałych sesji tygodnia, w którym rynek realizował korektę mocnych wzrostów z końcówki zeszłego tygodnia. W zasadzie można powiedzieć, że wszystko przebiega zgodnie z planem – obroty są wyraźnie mniejsze, oscylatory się chłodzą i wszystko zmierza ku szybkiemu powrotowi do wzrostów. Pomimo, że nadal pozostaję optymistą w średnioterminowej perspektywie wydaje mi się, że zanim rynek powróci do wzrostów napędzi inwestorom strachu znacznie większego niż do tej pory. WIG 20 zbliża się do ważnej strefy wsparcia w rejonie 1850-1860pkt., a jej test może być znacznie bardziej emocjonujący dla uczestników rynku, niż dotychczasowy przebieg korekty. Reasumując uważam, że w przyszłym tygodniu rynek nie zdoła na dobre powrócić do tendencji wzrostowej i powinniśmy zobaczyć ceny niższe od dzisiejszego zamknięcia.
