Zakończenie w USA przełoży się pozytywnie na nasz rynek. To wcale jednak nie oznacza, że dzisiaj dojdzie do istotnego wzrostu. Rynek przez większą część sesji może konsolidować się tylko na niewielkich plusach. Przebieg wczorajszej sesji pokazał bowiem, że większość inwestorów nie jest zainteresowanych już handlem. A mając na względzie fakt, że dzisiejsza sesja jest ostatnią pełną sesją w tym roku (jutro notowania będą skrócone o 3 godziny), więc może być niemal tak nudna jak wczorajsza.
Obraz techniczny rynku jest obecnie lekko pozytywny. Na ostatniej ubiegłotygodniowej sesji WIG20 opuścił obszar pięcioseryjnej konsolidacji, odbijając się jednocześnie od istotnego w krótkim terminie wsparcia na około 1552 pkt. Indeks znajduje się blisko dolnej linii ponad miesięcznego kanału wzrostowego, co również przemawia za poprawą notowań w najbliższym czasie. Większość wskaźników ma układ lekko optymistyczny, słabo wyglądają jedynie MACD (Dema Smoothed) i MACD (Trema Smoothed) – tutaj wystąpiły sygnały sprzedaży. O koniunkturze w krótkim terminie przesądzi pokonanie poru na 1600 pkt bądź wsparcia na 1552 pkt. Na ostatnich dwóch tegorocznych sesjach jest to jednak bardzo mało prawdopodobne.
