Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek w stanie bezsilności

0
Podziel się:

Poniedziałkowa sesja w znacznym stopniu przypominała tę z piątku. Po otwarciu nastąpiło podejście w okolice 1100 punktów. Na rynku znów mieliśmy niewielkie obroty, stąd próba przebicia się przez tę wartość musiała się nie udać./ BM BPHPBK /

Poniedziałkowa sesja w znacznym stopniu przypominała tę z piątku. Po otwarciu nastąpiło podejście w okolice 1100 punktów. Na rynku znów mieliśmy niewielkie obroty, stąd próba przebicia się przez tę wartość musiała się nie udać. Byki pokazały, że nie mają siły i pieniędzy, by wyciągnąć rynek powyżej oporu, który z każdą sesją przybiera na znaczeniu. Znów zbyt mała liczba spółek brała udział we wzroście – potwierdza się opinia, że sama TPSA i PeKaO nie wystarczy, by indeks wszedł na poziomy na których nie znajdował się od prawie miesiąca.

Znów bardzo słabo prezentował się kurs PKN, spadając przy wysokich obrotach poniżej 16 złotych. Stronę podażową mogą stanowić inwestorzy zagraniczni.

Trudno jednoznacznie stwierdzić czemu ma służyć obecna stabilizacja w obszarze 1080-1100 punktów. Nie wygląda to niestety na akumulację na wyższych poziomach (poprzedni postój indeksu w okolicy 1050 pkt. tak mógł być traktowany). Pomimo utrzymującej się dobrej koniunktury na giełdach zagranicznych widać, ze lokalny kapitał niewiele może u nas zdziałać. Jeśli dojdzie do przesilenia za granicą to wygląda na to, iż indeksy na warszawskiej giełdzie znów zaczną zniżkować. Jedyna nadzieja w dość szybkim wybiciu ponad 1100 punktów przy zwiększonych obrotach, choć ostatnie sesje pokazały, że taki scenariusz staje się coraz mniej prawdopodobny.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)