Strata netto grupy Kredyt Banku w III kwartale 2003 roku będzie mniejsza niż w kwartale poprzednim i analogicznym okresie ubiegłego roku - uważają analitycy. Prognozują, że zmniejszy się ona do 70,97 mln zł.
Średnia prognoz skonsolidowanego wyniku finansowego netto Kredyt Banku za III kwartał 2003 roku wynosi minus 70,97 mln zł, przy wahaniach szacunków wynoszących od minus 125,3 mln zł do zysku 2,5 mln zł.
Spośród analityków prognozujących wyniki Kredyt Banku tylko jeden liczy, że w trzecim kwartale grupie uda się osiągnąć zysk.
Jednak analitycy są zgodni, że wynik banku w III kwartale tego roku będzie lepszy zarówno w porównaniu z poprzednim kwartałem, kiedy bank odnotował stratę w wysokości 214,1 mln zł, jak i analogicznym okresem ubiegłego roku, gdy wówczas strata wynosiła 212,1 mln zł.
"W banku toczy się proces restrukturyzacji, przeglądania portfela, tworzenia rezerw. To powoduje, że spodziewamy się straty banku mniejszej niż w drugim kwartale. To trochę wróżenie z fusów, nie wiadomo bowiem jak bardzo proces przeglądu portfela jest zaawansowany" - powiedział PAP Andrzej Powierża z DI BRE Banku.
REZERWY PO RAZ KOLEJNY PRZYCZYNĄ STARTY BANKU
Jakub Korczak, analityk CAIB spodziewa się, że strata grupy Kredyt Banku zwiększy się w III kwartale 2003 roku o kolejne 125 mln zł.
"Za tak słaby wynik odpowiada tworzenie dużych rezerw. Bank, skoncentrował się na wewnętrznej restrukturyzacji i może jeszcze bardziej utracić swój udział w rynku, co może mieć poważne konsekwencje w przyszłości" - powiedział Korczak.
"Mimo utworzenia już w I półroczu bieżącego roku znacznych rezerw na portfel kredytowy sądzimy, że proces ten nie ulegnie jeszcze zakończeniu. Spodziewamy się więc nadal ujemnego salda rezerw. Oczekujemy natomiast dalszej obniżki kosztów, co powinno w pewnym stopniu zrekompensować spadek dochodów banku" - powiedział Robert Sobieraj z BDM PKO BP.
Wartość rezerw utworzonych w II kwartale 2003 roku wyniosła 193,12 mln zł.
WYNIK NA DZIAŁALNOŚCI BANKOWEJ GORSZY NIŻ PRZED ROKIEM
Analitycy spodziewają się, że w III kwartale, podobnie jak w dwóch pierwszych tego roku, wynik na działalności bankowej grupy Kredyt Banku będzie niższy niż w analogicznym okresie 2002 roku. Według nich spadnie on do 318,27 mln zł, z 433,3 mln zł w III kwartale ubiegłego roku.
"Mimo, że Kredyt Bank zamierzał zakończyć transakcję sprzedaży 100 proc. akcji Polskiego Kredyt Banku na rzecz HSBC do września bieżącego roku liczymy jedynie na dalszą poprawę wyniku z prowizji. Pogorszeniu powinny ulec natomiast zarówno dochody odsetkowe jak i z operacji finansowych" - powiedział Sobieraj.
Według nieoficjalnych informacji Kredyt Bank zaksięguje sprzedaż 100 proc. akcji Polskiego Kredyt Banku HSBC Bankowi za 31,5 mln zł w IV kwartale 2003 roku.
W ubiegłym tygodniu HSBC Bank otrzymał zgodę prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów na przejęcie kontroli nad Polskim Kredyt Bankiem.
Na początku września Komisja Nadzoru Bankowego zezwoliła na wykonywanie przez HSBC Holdings prawa z ponad 75 proc. głosów na WZA Polskiego Kredyt Banku.
Warunkową umowę sprzedaży 100 proc. akcji Polskiego Kredyt Banku na rzecz Household International Europe Limited, członka grupy HSBC, Kredyt Bank podpisał w grudniu ubiegłego roku.
MAŁE ZAINTERESOWANIE AKCJAMI I WYNIKAMI KREDYT BANKU
Część domów maklerskich nie prognozuje w swoich raportach wyników Kredyt Banku. Zdaniem Powierży wynika to po części z faktu, iż bardzo trudno je przewidzieć, z powodu braku informacji na temat zaawansowania procesu restrukturyzacji.
"To, że zainteresowanie domów maklerskich jest mniejsze niż kilka lat temu, to przede wszystkim kwestia liczby akcji w wolnym obrocie, która zmniejszyła się po tym jak KBC dwa lata temu zwiększył swoje udziały w Kredyt Banku. Z drugiej strony słabe wyniki banku nie zachęcają, do tego aby szukać okazji inwestycyjnej i promować ten bank jako ciekawą inwestycję" - powiedział Powierża.
Dodał, że zapewne także w IV kwartale bank poniesie straty. Ciekawe będą natomiast wyniki Kredyt Banku za I i II kwartał przyszłego roku.
"Wtedy zobaczymy jakie są efekty restrukturyzacji, będziemy w stanie ocenić, na ile ten proces pozwolił stworzyć bank zyskowny w dłuższej perspektywie" - dodał Powierża.
