"MOL analizuje wszystkie możliwości podniesienia płynności aktywów. Jedną z opcji jest wejście na warszawską giełdę. Nie ma jeszcze żadnej decyzji w tej sprawie" - powiedziała Kulińska.
"Rozmowy trwają i jesteśmy jako PKN w pełni przygotowani na otwarcie równoległych notowań" - powiedziało PAP źródło bliskie radzie nadzorczej spółki.
Informacje, że prowadzone są rozmowy w sprawie ewentualnego wejścia MOL na GPW potwierdził Michał Stępniewski, rzecznik Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Tomasz Bardziłowski, analityk DM BZ WBK spodziewa się, że kurs PKN po tych informacjach będzie się zachowywał lepiej niż cały rynek.
"Jest nowa informacja, moim zdaniem zwiększa się prawdopodobieństwo fuzji(...) Spodziewam się, że po tych informacjach kurs akcji będzie zachowywał lepiej niż rynek w piątek i w ciągu najbliższych sesji" - powiedział.
Na zamknięciu czwartkowej sesji na warszawskim parkiecie kurs akcji PKN Orlen stracił 1,7 proc. zniżkując do 28,10 zł.
Rafał Jankowski analityk CDM Pekao SA uważa, że może to być początek fuzji syntetycznej PKN i MOL.
"W mojej opinii może to być fuzja syntetyczna. Najczęściej wymaga ona notowania dwóch rodzajów akcji, dwóch firm połączonych syntetycznie. Notowania dążą do zbieżności" - powiedział Jankowski.
W fuzji syntetycznej dwie firmy nie są formalnie powiązane i mają pewną samodzielność, np. na poziomie funkcji zarządczych, ale wiąże je szereg umów umożliwiających ścisłe powiązania.
Zdaniem Jankowskiego możliwa jest też chęć obniżenia wyceny PKN przez MOL.
"Być może MOL chce skorzystać na dobrej wycenie na warszawskiej giełdzie. Jeśli wejdzie inna firma naftowa na GPW, to być może liczą, że obniżą wycenę PKN" - powiedział Jankowski.
W środę wiceprezes PKN Sławomir Golonka powiedział, że nie ma zagrożenia dla procesu konsolidacji płockiej spółki z węgierskim koncernem MOL.
Dodał, że pierwsze kroki w kierunku połączenia prawdopodobnie zostaną podjęte przed upływem ważności listu intencyjnego, czyli przed końcem kwietnia.
W poniedziałek premier Leszek Miller powiedział w Pradze, że popiera budowę środkowoeuropejskiego koncernu paliwowego, w którym mogłyby wziąć udział firmy z Polski, Węgier, Słowacji i Czech. Zdaniem premiera mogłoby to uchronić te firmy od wchłonięcia przez duże zachodnie koncerny.
Premier powiedział, że o kwestii koncernu środkowoeuropejskiego rozmawiał z premierami: Czech, Vladimirem Spidlą, i Słowacji, Mikulaszem Dzurindą.
Pod koniec lutego również Jan Kulczyk, który poprzez Kulczyk Holding posiada około 5 proc. akcji PKN Orlen SA, opowiedział się za fuzją polskiego koncernu z węgierską firmą paliwową MOL.
W listopadzie ubiegłego roku MOL i PKN Orlen rozpoczęły rozmowy w sprawie współpracy, która może mieć formę fuzji koncernów, utworzenia joint venture albo też wymiany akcji pomiędzy firmami.
Koncerny mają podjąć decyzję, jaką opcję wybrać, do kwietnia.
MOL, wspólnie z zależnym od siebie Slovnaftem, i PKN biorą też udział w prywatyzacji czeskiego koncernu Unipetrol.
