- poinformował prezes OMV Wolfgang Ruttenstorfer.
'Nie wejdziemy do Polski, dopóki nie zyskamy partnera. Jedynym sposobem wejścia na polski rynek jest współpraca z PKN Orlen. Tylko wejście z dużą siecią stacji ma sens' - powiedział podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami Ruttenstorfer.
Jego zdaniem obecny etap prywatyzacji PKN Orlen jest bardzo ważny dla OMV, jak również dla całego sektora petrochemicznego w Europie Środkowej.
'Obecnie wszystko zależy od polskiego rządu, a my nie możemy komentować i nie komentujemy jego decyzji' - powiedział prezes OMV.
Austriacki koncern stara się o przejęcie pakietu 17,6 proc. akcji PKN Orlen.
Jak wyjaśnił Michael Grumet, koordynator międzynarodowego marketingu OMV, strategia firmy zakłada wchodzenie na takie rozwijające się rynki, na których OMV może zająć jedną z trzech czołowych pozycji.
'W Polsce nie moglibyśmy zająć takiej pozycji bez połączenia się z głównym graczem na rynku' - dodał.
Z austriackim OMV o kupno 17,6 proc. akcji Polskiego Koncernu Naftowego Orlen SA konkuruje węgierski koncern MOL.
W połowie kwietnia Nafta Polska poinformowała, że odłożyła decyzję o sprzedaży 17,6 proc. akcji PKN Orlen SA do momentu przyjęcia przez rząd programów dla sektora chemicznego i paliwowego oraz po rozstrzygnięciu przetargu na sprzedaż 75 proc. akcji Rafinerii Gdańskiej.
Po tej informacji przedstawiciele obu koncernów oświadczyli, że obie firmy podtrzymują zainteresowanie kupnem akcji PKN Orlen od Nafty Polskiej.
Prezes OMV nie skomentował w piątek doniesień polskich mediów o współpracy Jana Kulczyka z austriackim koncernem.
W ubiegłym tygodniu dziennik 'Rzeczpospolita' podał, że Jan Kulczyk chce zostać przewodniczącym rady nadzorczej PKN Orlen i zamierza doprowadzić do fuzji PKN Orlen z austriackim OMV.
Na lutowym WZA PKN Orlen spółki z grupy Jana Kulczyka zarejestrowały prawie 2 proc. kapitału, a Jan Waga, prezes Kulczyk Holding, został członkiem rady nadzorczej PKN Orlen.
Ruttenstorfer szacuje kapitalizację OMV na 2,7 mld euro.
