Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Rodos w ogniu, ale hotele wciąż dostępne. Media: są zniżki na nadpalone obiekty

9
Podziel się:

Mimo trwającej ewakuacji turystów z ogarniętej ogromnymi pożarami greckiej wyspy Rodos, niektóre linie lotnicze i biura turystyczne nadal wysyłają na nią kolejnych podróżnych, a nawet oferują zniżki na pobyt w uszkodzonych przez ogień hotelach - donosi brytyjski dziennik "i".

Rodos w ogniu, ale hotele wciąż dostępne. Media: są zniżki na nadpalone obiekty
Według brytyjskich mediów niektóre linie lotnicze i biura nadal wysyłają turystów na Rodos, oferując zniżki na pobyt w nadpalonych hotelach (East News, Ian Murison)

- W weekend były przypadki, że biura turystyczne nie zachowywały się odpowiedzialnie, wysyłając ludzi, gdy wiedzieli, że w kraju panuje stan wyjątkowy, wiedzieli, że hotele, do których ci ludzie podróżowali, zostały zamknięte, a oni natychmiast trafiają do centrów ewakuacyjnych. Jeśli biura podróży nie potrafią zachować się odpowiedzialnie, a nie wygląda, by się to poprawiło w ciągu ostatnich 12 godzin, to MSZ powinien zmienić zalecenia dla podróżnych - powiedział "i" Rory Boland z serwisu konsumenckiego "Which?".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polski strażak o sytuacji w Grecji. "Naprawdę może być ciężko"

Media: linie lotnicze i biura podróży wciąż zapraszają na Rodos

W szczególności skrytykował on irlandzką tanią linię Ryanair za brak możliwości zmiany rezerwacji biletów bądź zwrotu kosztów.

To głęboko nieodpowiedzialne, bo tak naprawdę mówisz ludziom, że albo podróżują w obszar katastrofy narodowej, zwiększając tam presję, albo zatrzymujemy wasze pieniądze. Myślę, że podróżowanie na te wyspy w tej chwili byłoby szaleństwem. Znajdują się one w środku ogromnej klęski żywiołowej. Nie jest jasne, jaka będzie sytuacja za tydzień, za dwa tygodnie - dodał.

Jak pisze "i", spośród przewoźników obsługujących loty z Wielkiej Brytanii na Rodos, TUI, Jet2 i EasyJet zawiesiły połączenia do najbliższego weekendu, ale British Airways i Ryanair nadal tam latają. Dziennik dodaje, że niektóre z linii wysłały tam dodatkowe puste samoloty, aby zabrać ewakuowanych turystów, ale nie wszystkie loty powrotne były wypełnione.

Dziennikarze zwracają uwagę, że niektóre linie i biura turystyczne jeszcze w poniedziałek oferowały zorganizowane wakacje do obszarów na Rodos objętych nakazem ewakuacji z powodu pożarów. Np. EasyJet reklamował wyjazdy do miejscowości Lindos od 1 sierpnia - w tym pobyty w ośrodku Lindos Imperial Resort & Spa, który został poważnie uszkodzony przez płomienie. Natomiast biuro TUI oferowało pobyt na siedem dni od najbliższej soboty w miejscowości Kiotari, gdzie według doniesień trzy hotele zostały poważnie uszkodzone przez pożar, w cenie 1878 funtów od osoby z rabatem w wysokości 648 funtów od osoby.

Rodos w ogniu

Pożar na Rodos doprowadził do największej ewakuacji w historii Grecji. Do tej pory wyjechało już ponad 30 tys. osób, z czego łodziami - 3 tys. osób. Na ulicach wciąż gromadzą się duże grupy osób oczekujących na przewiezienie ich do bezpiecznych miejsc.

Jak podaje agencja Reutera, na razie nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych. Na wyspę dotarło już wsparcie i teraz z pożarem walczy już 250 strażaków. W akcji bierze udział też 15 samolotów i śmigłowców.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
LUK
10 miesięcy temu
art. 47 ust. 4 ustawy o imprezach turystycznych...
dgen
10 miesięcy temu
Z Polski też nadal tam ludzie latają, z mniejszych biur . A potem lament, że PIS nie wysłał po nich samolotu.
victor
10 miesięcy temu
Imprezowo jest i co naj, tanio i to z widokiem na gwiazdy.
Piotr
10 miesięcy temu
Zamiast udanych wakacji pożar i stres a biura zamiast zamienić kierunki lub oddać pieniądze to na siłę wysyłają tam. Więcej bym do takiego biura nie poszedl
klient itaki ...
10 miesięcy temu
turyści wyjeżdżają na Rodos ale to z winy biur turystycznych np.Itaki, gdzie nie ma możliwości rezygnacji z wycieczki i zwrotu kosztów bo akurat w tym hotelu nie pali się i według itaki jest bezpiecznie -tak tłumaczy w skrócie itaka