.
'Decyzja w tej sprawie już zapadła. To będzie realizowane' - powiedział Kaczmarek.
Wcześniej wiceminister gospodarki Marek Kossowski nie wykluczał, iż może nie dojść do budowy elektrowni, która ma kosztować 850 mln euro.
W połowie kwietnia spółka Elektrownia Bełchatów II, założona w celu przygotowania budowy elektrowni, wybrała firmy, które zakwalifikowały się do przetargu na budowę tej elektrowni. Przetarg wstrzymano jednak, m.in. do czasu wyjaśnienia planowanego przez Ministerstwo Skarbu sposobu konsolidacji elektrowni Bełchatów, Opole i Turów w tzw. grupę BOT.
Zaproszenie do wzięcia udziału w przetargu na budowę Elektrowni Bełchatów II mają otrzymać: francuskie konsorcjum Alstom Power Centrales i Alstom Power Sp. z o.o. (Polska), Babcock Borsig Power Energy GmbH (Niemcy), Bechtel Power Corporation Hitachi Ltd, konsorcjum Mitsubishi Heavy Industries Ltd i Mitsubishi Corporation, Siemens Power Generation oraz Toshiba Corporation.
W połowie stycznia Elektrownia Bełchatów II ogłosiła w prasie przetarg na budowę elektrowni opalanej węglem brunatnym, z jednym blokiem energetycznym o mocy 833 MW. Spółka planowała, że przekazanie bloku do eksploatacji nastąpi pod koniec 2006 roku.
Całkowita wartość inwestycji szacowana jest na mniej więcej 850 mln euro. Elektrownia planuje, że 25 proc. kosztów pokryje ze środków własnych, resztę - z kredytów Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR), Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) i banków komercyjnych.
Kontrakt obejmuje realizację 'pod klucz' (zaprojektowanie, dostawę i budowę) nowej elektrowni. Blok ma być zasilany w węgiel z pobliskiej kopalni Bełchatów.
Elektrownia Bełchatów II jest spółką zależną Elektrowni Bełchatów. Spółka została założona w 1996 roku.
