Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Casio wycofuje się z produkcji cyfrówek. Smartfony wypchnęły je z rynku

10
Podziel się:

Przyczyniły się do tego wbudowane w smartfony aparaty cyfrowe, które są nie tylko powszechne, ale robią zdjęcia równie wysokiej jakości.

To być może jeden z ostatnich modeli Exlim wyprodukowanych przez Casio.
To być może jeden z ostatnich modeli Exlim wyprodukowanych przez Casio. (MIKI Yoshihito/CC/Flickr.com)

Słynna japońska firma elektroniczna nie będzie już produkować kompaktowych aparatów cyfrowych. Casio Computer wytwarzała je od ponad dwóch dekad.

Powodem wycofania z rynku aparatów cyfrowych marki Casio było coraz mniejsze zapotrzebowanie na ten sprzęt – tłumaczy koncern na łamach agencji Kyodo cytowanej przez Polską Agencję Prasową. Przyczyniły się do tego wbudowane w smartfony aparaty cyfrowe, które są nie tylko powszechne, ale robią zdjęcia równie wysokiej jakości.

Casio odnotowywała coraz większe starty. Ubiegły rok zakończyła na minusie 42 mln dol. – podaje PAP. Sprzedaż aparatów marki Exilim i innych cyfrówek ze stajni Casio spadła do 550 tys. sztuk, daleko poniżej zakładanych celów.

Zobacz także: Polskie luksusowe marki rosną w siłę:

Kazuhiro Kashio, prezes Casio Compute zapewniał, że jego koncern wykorzysta technologie, stosowane dotąd aparatach cyfrowych w nowych "rozwiązaniach w dziedzinie sportu i medycyny" – podała agencja Kyodo.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
ttl.
6 lat temu
To oznacza koniec wolności w fotografii . Twoje zdjęcia mają bezpośrednio trafiać na FB a ty masz płacić za ich oglądanie . Taki jest zamysł globalizacji . No i jeszcze te wąskie pionowe zdjęcia na których nic nie widać to będzie wymuszony standard .
Rysiek
6 lat temu
Szkoda, mój Casio sprzed kilku lat to zdjęcia seryjne 30 kl./sek., filmy do 1000 kl./sek., dźwięk ADPCM, szeroki kąt 24 mm, HDR, do tego metalowa obudowa, dzięki której przeżył wypadnięcie z gokarta na pełnej szybkości. Na dwóch akumulatorach 100 minut filmu HD i 3000 zdjęć. Za dobry - nie trzeba kupować nowego co dwa lata.
waldek
6 lat temu
Jeszcze ze dwa takie artykuły a gawiedz uwierzy, że dodali telefon do aparatu
waldek
6 lat temu
Na głupie społeczeństwo nie ma rady. Najtańsza cyfrówka daje wieksze pole manewru niz smartfon. No ale jak ktos woli "pstryk i już" a później i tak zdjęcie do kosza bo na papier szkoda 80gr. Z drugiej strony wstyd taką jakość zdjecia uwieczniać.
Uter
6 lat temu
Większość kompaktów za300 400 zł rozwala najdroższe smartfony jakością zdjęć.