NIK zarzuca Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji naruszenie prawa przy przetargach na CEPIK.
System Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców ma umożliwić policji natychmiastowe sprawdzenie czy samochód ostał skradziony lub kierowca nie jest piratem drogowym.
Przy budowie tego sytemu przeprowadzono dwa przetargi. Najpierw wybrano firmę, która miała przygotować warunki wyboru spółki mającej stworzyć CEPIK oraz nadzorować budowę systemu. Ten przetarg wygrała firma Infovide.
Marek Zajakała z NIK-u powiedział, że Izba chce by spośród czterech umów zawartch z tą firma resort unieważnił trzy, bo resort zbyt dużo i lekko wydawał pieniądze na ten cel.
Równie duże zastrzeżenia budzi główny przetarg na budowę systemu, który wygrał Softabank. Okazało się, że wszytskich dziewięciu członków komisji przetargowej w arkuszu ocen mającym 60 rubryk miało wpisane identyczne oceny każdej oferty. Arkusze rozdał im sekratarz komisji przetargowej Zdaniem Marka Zająkały to zdumiewające i niepokojace, i sprawia wrażenie centralnego sterowanie pracami komisji.
NIK nie wyklucza możliwości wystąpienia korupcji przy przetagrach. Mimo , że prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie to NIK zamierza złożyć jeszcze własne doniesienie.