jeden z wlascicieli fabryki w Enschede zglosil sie na policje jeden z właścicieli fabryki w Enschede zgłosił się na policję Jeden z właścicieli fabryki fajerwerków w holenderskim mieście Enschede, gdzie kilka dni temu doszło do wybuchu, oddał się w ręce policji. W wyniku eksplozji w Enschede zginęło co najmniej 17 osób, a blisko tysiąc zostało rannych. Zniszczonych jest 400 domów. Wczoraj prokuratura rozesłała listy gończe za obu właścicielami fabryki. Są oni podejrzani o złamanie przepisów regulujących bezpieczne magazynowanie materiałów wybuchowych. Prokuratura bada także, czy przyczyną pożaru i wybuchu w fabryce nie było podpalenie.