Kolej zawiesiła większość regionalnych połączeń w województwie podkarpackim ponieważ urząd marszałkowski w Rzeszowie nie wypłacił PKP dotacji samorządowych na ten cel.
Marszałek województwa podkarpackiego Leszek Deptuła gotów jest zapłacić 17,5 miliona złotych, natomiast kolej twierdzi, że dotacja dla niej od władz województwa wynosi 31,5 miliona złotych.
Od północy w województwie podkarpackim nie kursuje 90 ze 135 pociągów. W ich miejsce, według dotychczasowego rozkładu jazdy, jeżdżą autobusy. PKS zapewniła wczoraj, że będzie respektować kolejowe bilety miesięczne.
Podkarpacki samorząd chce powołać spółkę, która będzie zarządzała połączeniami regionalnymi bez pośrednictwa zarządu PKP. Spółka decydowałaby między innymi o rozkładzie jazdy i cenach biletów.
Władze województwa podkarpackiego kontynuują negocjacje z PKP w sprawie finansowania regionalnych połączeń.