Przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy Krzysztof Bukiel powiedział, że projekt nie rozwiązuje problemów opieki zdrowotnej w Polsce. "Stanowi jedynie próbę przebrnięcia przez te trudności jakie stworzył Trybunał Konstytucyjny kwestionując ustawę o NFZ. Będzie podstawa prawna by kontraktowac świadczenia zdrowotne na przyszły rok ale nic istotnego nie zmieni się w funkcjonowaniu opieki zdrowotnej" - powiedział Bukiel.
Rzecznik prasowy Federacji Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia - Porozumienie Zielonogórskie Robert Sapa powiedział, że projekt ustawy jest skierowany przeciwko świadczeniodawcom. "Zapisy w nim zawarte zabraniają jednoczenia się świadczeniodawców wobec dyktatu NFZ celem reprezentacji swoich interesów. Natomiast zapisy, które mówią o obligatoryjności całodobowej opieki oraz transportu sanitarnego to czysta prowokacja bo protesty z 2003 roku był wygenerowane głównie przez te zapisy" - powiedział Sapa.
Lekarze oceniają, że projekt nowej ustawy zdrowotnej niewiele różni się obecnej ustawy o ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia.