Sąd zadecydował, żeby odwołanie adwokatów pozostawić bez rozpoznania, bo decyzja o ustanowieniu obrońcy z urzędu nie podlega zaskarżeniu. Oznacza to, że dalej mają bronić Janiny Chim - jednej z głównych oskarżonych w procesie FOZZ.
Sąd uznał też dotychczasowe nieobecności adwokatów za nieusprawiedliwione, a samo zachowanie jako nieetyczne i demonstracyjne lekceważenie wymiaru sprawiedlwiości.
Adwokaci ostatnio nie stawiali się w sądzie. Twierdzili, że między nimi a Janiną Chim istnieje ostry konflikt uniemożliwiający współpracę. W sprawę zaangażował się minister sprawiedliwości Andrzej Kalwas. Wystąpił on niedawno o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec adwokatów.