PKP prowadzi z konsorcjum Deutsche Bank, PKO BP i Pekao SA rozmowy o szczegółach umowy na obsługę programu emisji obligacji spółki. I transza o wartości 500 mln zł jest możliwa pod koniec listopada - poinformował członek zarządu PKP SA.
"Konsorcjum jest wybrane, trwają ostatnie ustalenia dotyczące szczegółów. Ostatnie prace nad umową prowadzone są z konsorcjum Deutsche Bank, PKO BP i Pekao SA. Emisja będzie skierowana na rynek krajowy, denominowana w złotych" - powiedział we wtorek dziennikarzom Janusz Lach, członek zarządu spółki.
PKP SA chce przeprowadzić w latach 2003-2004 emisję obligacji o łącznej nominalnej wartości 1,5 mld zł. PKP liczy, że pierwsza transza emisji (0,5 mld zł) będzie przeprowadzona pod koniec listopada, kolejne - o wartości 1 mld zł - już w 2004 roku.
Wykup obligacji i wypłata odsetek od obligacji PKP gwarantowane będą przez Skarb Państwa. Środki z emisji będą przeznaczone na restrukturyzację finansową kolei. Z ofertą obsługi i gwarantowania emisji obligacji wystąpiło do PKP też m.in. konsorcjum ABN AMRO Bank, BRE Bank, Millennium oraz WestLB Bank Polska.
PKP SA miało w 2002 roku 885 mln zł straty, strata grupy PKP zmniejszyła się w 2002 roku do 2,7 mld zł z 3,3 mld zł w 2001 roku. Zobowiązania grupy ogółem na koniec 2002 roku wyniosły 10,8 mld zł, w tym 4,99 mld zł długoterminowe, a krótkoterminowe 5,8 mld zł.
Natomiast na koniec sierpnia 2003 roku zobowiązania spółki-matki, PKP SA, wyniosły 7,65 mld zł, w tym długoterminowe 5,76 mld zł, a krótkoterminowe 1,89 mld zł.
Prezes PKP SA Maciej Męclewski poinformował na wtorkowej konferencji prasowej, że w najbliższych dniach powinno zostać opublikowane zaproszenie dotyczące wyboru doradcy przy prywatyzacji PKP Cargo. Nie podał żadnych szczegółów.
Na ten rok PKP Cargo prognozuje łączne przychody rzędu 6,093 mld zł, z czego 5,255 mld zł z działalności przewozowej. W ubiegłym roku spółka wypracowała ponad 152,7 mln zł zysku netto przy ponad 5,9 mld zł przychodów. Męclewski powiedział, że przed prywatyzacją tej spółki, która jest właścicielem lokomotyw obsługujących spółki PKP, konieczne będą zmiany organizacyjne, tak aby po prywatyzacji firma nie stała się monopolistą dyktującym ceny za korzystanie z lokomotyw.
PKP Cargo dysponuje ponad 130 tys. wagonów oraz 3.800 lokomotywami. Męclewski liczy też, że do połowy grudnia uda się rozstrzygnąć spór z wrocławskim Bombardier Transportation Polska w sprawie kontraktu sprzed kilku lat na zakup 50 lokomotyw.
"Mamy nadzieję, że do połowy grudnia sfinalizujemy z Bombardierem zakup lokomotyw. Oczywiście nie 50, ale znaczącej liczby lokomotyw dwusystemowych" - powiedział Męclewski, nie podając szczegółów.
Kontrakt na lokomotywy podpisały PKP i wrocławski zakład jeszcze pod nazwą Pafawag. PKP nie odebrało jednak żadnej z nich.
Podobne są oczekiwania prezesa Bombardier Transportation Polska Mirosława Szelezińskiego.
"Szukamy rozwiązania i jest ono bardzo blisko. Wierzę głęboko, że gdzieś w połowie grudnia zakończy się to podpisaniem dokumentów, które pozwolą nam wycofać pozew sądowy i zamknąć ten konflikt" - powiedział we wtorek PAP Szeleziński.
Bombardier złożył przeciwko PKP pozew opiewający na około 600 mln zł. Jego główne elementy stanowią poniesione koszty oraz różnica między kwotą, którą za lokomotywy miały zapłacić PKP, a kwotą, którą zapłacił ostateczny włoski odbiorca.
