W całym kraju policjanci na wniosek telewizji Polsat kontrolują puby i centra rozrywki by wykryć przypadki nielegalnego transmitowania mundialu.
Zdarza się, że właściciele lokali rozrywkowych udostępniają klientom relacje z rozgrywek piłkarskich wykorzystując do tego dekodery Polsatu przeznaczone wyłącznie do użytku domowego.
Rzecznik komendanta głównego policji Paweł Biedziak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że w największym centrum rozrywki w Warszawie jego właściciele nielegalnie publicznie transmitowali mecze z Korei i Japonii.
"Gdy policjanci weszli do centrum, na wielkich telebimach można było na żywo oglądać jeden z meczów" - mówił Biedziak. Dodał, że funkcjonariusze skonfiskowali dekoder telewizyjny i kartę do dekodera. Kierownik sali kupił ten sprzęt do użytku domowego. Po przesłuchaniach zebrany materiał przekazano do prokuratury.
Paweł Biedziak dodał, że policja nie może samodzielnie prowadzić wyrywkowych kontroli. Może to robić jedynie na wniosek pokrzywdzonego. "Działamy w tych lokalach, które wskazuja prawnicy telewizji Polsat" - powiedział rzecznik policji.
Publiczne wykorzystywanie dekoderów przeznaczonych do użytku domowego jest złamaniem przepisów ustawy o prawie autorskim.
Wśród polskich mediów prawo do transmitowania na żywo wszystkich meczów mundialu ma telewizja Polsat i Pierwszy Program Polskiego Radia.
