Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Kwaśniewski o szczycie UE

0
Podziel się:

Prezydent Aleksander Kwaśniewski powiedział, że po szczycie Unii Europejskiej w Kopenhadze Polskę czeka okres wymagający wiele wysiłku, ale nie ciężki. Prezydent podkreślił, że korzyści z członkostwa będziemy mieć przez długie lata.

Prezydent - w wywiadzie dla telewizji TVN 24 - zaznaczył, że 1 maja 2004 roku, kiedy Polska zostanie przyjęta do Unii Europejskiej, jej sytuacja społeczna i gospodarcza nie zmieni się z dnia na dzień. "Trzeba raczej mówić o tym, jak Polska będzie wyglądała w roku 2010, czy w roku 2015" - powiedział Aleksander Kwaśniewski i wyraził przekonanie, że będzie to już zupełnie inna Polska - pod względem ochrony środowiska, dróg, autostrad, wykształcenia ludzi, znajomości języków obcych. Prezydent podkreślił jednak, że nie należy spodziewać się, że na skutek wejścia do Unii polska gospodarka od razu stanie się tak silna jak gospodarka niemiecka czy brytyjska. Zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego, Polacy będą potrafili wykorzystać fundusze unijne, bo już wiele razy udowadniali, że potrafią skorzystać z oferowanych im szans.
Prezydent powiedział, że od minionej nocy rozpoczęła się kampania przed referendum w sprawie wejścia Polski do Unii Europejskiej. Zasada, która powinna obowiązywać - powiedział prezydent - to racjonalny optymizm. "Trzeba mówić o faktach, nie kłamać, niczego nie lukrować, nie pokazywać inaczej niż to w praktyce będzie" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent zwrócił uwagę, że oderwanie referendum europejskiego od kwestii partyjnych będzie miało ogromne znaczenie." Linia podziałów w referendum europejskim jest: kto za - kto przeciw. Oczywiście będą partie, które będą przeciw, i z nimi trzeba polemizować, natomiast czy głosować będzie zwolennik partii lewicowej, prawicowej czy centrowej to jest to bez znaczenia" - powiedział prezydent. Dodał, że obawia się, czy Polacy wykażą zainteresowanie referendum. Zapowiedział, że będzie jeździć po Polsce i spotykać się z mieszkańcami małych miast i wsi, by przekonywać ich, że wejście do Unii jest korzystne dla wszystkich Polaków.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)