Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent przeciwny ograniczeniu niezależności RPP i NBP

0
Podziel się:

Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest przeciwny jakimkolwiek próbom ograniczania autonomii Banku Centralnego i Rady Polityki Pieniężnej.
Prezydent powiedział w Sygnałach Dnia, że wszystkie pomysły dążące do ograniczenia autonomii NBP i RPP są złe.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski jest przeciwny jakimkolwiek próbom ograniczania autonomii Banku Centralnego i Rady Polityki Pieniężnej.
Prezydent powiedział w Sygnałach Dnia, że wszystkie pomysły dążące do ograniczenia autonomii NBP i RPP są złe. Aleksander Kwaśniewski podkreślił, że należy szanować konstytucję, w której ta autonomia jest zapisana.
Zdaniem prezydenta, w samej strukturze władzy zapisany jest konflikt między rządem a Radą Polityki Pieniężnej, ale najlepszym sposobem rozwiązania tego problemu są konsultacje, byle - jak to ujął - nie prowadzone na pierwszych stronach gazet.
Aleksander Kwaśniewski zwrócił uwagę, że niezależności Banku Centralnego i Rady Polityki Pieniężnej przestrzegają wszystkie kraje o gospodarce rynkowej. Według Aleksandra Kwaśniewskiego, z prezesem NBP można się porozumieć w sprawie planu gospodarczego, byle - jak to ujął prezydent - nie wywierać na niego nacisków i nie formułować żądań. Jak wyraził się Aleksander Kwaśniewski- potrzeba w tej materii skalpela, a nie siekiery.

Rządząca koalicja ma dziś złożyć w Sejmie projekt zmiany ustawy o Narodowym Banku Polskim znacznie ograniczający uprawnienia Rady Polityki Pieniężnej. Projekt krytykują niezależni ekonomiści i obecni członkowie Rady. Profesor Jan Winiecki okreslił propozycję koalicji jako "szopkę".
Według wstępnych informacji, przygotowany przez PSL projekt przewiduje też zwiększenie liczby członków Rady - z 6 do 12 osób i zmniejszenie ich zarobków. Ludowcy chcą, aby dostawali oni za udział w posiedzeniu średnią płacę w gospodarce. Do tej pory członkowie rady zarabiali tyle co wiceprezesi NBP.
Koalicja zdecydowała się na nowelizację ustawy o NBP, gdy Rada nie zgodziła się na kolejną obniżkę stóp procentowych. Na taką obniżkę silnie nalegał premier Leszek Miller.
Przedwczoraj Rada Polityki Pieniężnej ostro skrytykowała próby podważenia jej niezależności. Rada uznała, że bezprecedensowe wypowiedzi niektórych przedstawicieli rządu, a także zapowiadane zmiany w statusie prawnym Narodowego Banku Polskiego i Rady Polityki Pieniężnej podważają zasady i porządek konstytucyjny w państwie.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)