Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Wyborcza" 3 - nowi inspektorzy drogowi

0
Podziel się:

Od lipca na drogach pojawią się inspektorzy transportu drogowego. Za jazdę przeładowaną ciężarówką lub niezapłaconą opłatę transportową będą mogli ściągać kary - nawet do 16 tysięcy złotych - informuje "Gazeta Wyborcza".

Według dziennika, zaplanowano już, że od lipca do końca tego roku zbiorą 19 milionów złotych kar, które zostaną przeznaczone na drogi.
Tę specjalną "drogową policję", jaką utworzą inspektorzy transportu drogowego, powołała ustawa o transporcie drogowym przyjęta przez Sejm we wrześniu ubiegłego roku. Na początku grudnia premier Leszek Miller powołał Seweryna Kaczmarka na stanowisko generalnego inspektora transportu drogowego. Generalnemu inspektorowi podlegać będą inspektorzy wojewódzcy powoływani przez wojewodów. W marcu zacznie się szkolenie grupy pierwszych 80 inspektorów wojewódzkich, potem - 47 kolejnych osób - informuje Gazeta.
Na drogach pierwsi inspektorzy pojawią się w lipcu, sierpniu, wcześniej spotkać ich będzie można w trakcie praktyk. W każdym województwie inspektorzy zostaną wyposażeni w specjalny pojazd z przewoźnymi wagami do ciężarówek i innymi specjalistycznymi urządzeniami. Koszty tworzenia inspekcji wsparł kwotą 2 milionów euro fundusz PHARE.
Inspektorzy będą mogli pobierać opłaty za łamanie przepisów o transporcie drogowym. "Przewiduje się, że najniższa kara wyniesie 200 złotych, a najwyższa 16 tysięcy złotych" - powiedział "Wyborczej" Seweryn Kaczmarek. Karana będzie np. jazda ciężarówką przeładowaną ponad normę. Płacić trzeba też będzie za brak opłaty za korzystanie z dróg krajowych.
Seweryn Kaczmarek przewiduje, że przez około pięć miesięcy w tym roku inspektorzy zbiorą 19 milionów złotych z kar. Podkreśla, że wpływy te w następnych latach będą jeszcze wyższe. Pieniądze z kar zostaną przekazywane na modernizację dróg - informuje "Gazeta Wyborcza".

iar/GW/miszcz/Skw.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)