Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Sygnały Dnia" o pomocy dla Iranu

0
Podziel się:

W irańskim mieście Bam trwa porządkowanie gruzowiska po trzęsieniu ziemi z 26. grudnia. Siła wstrząsów wyniosła 6,3 stopnia.

Zginęło około 40 tysięcy osób, a 22 tysiące zostało rannych. Na miejscu nadal pracują lekarze z wielu krajów, którzy udzielają pomocy medycznej. Wczoraj rano do Polski wrócili strażacy i lekarze, którzy wylecieli do Bam, by wziąć udział w akcji ratowniczej.

Szef małopolskiej grupy ratowniczo-poszuiwawczej kapitan Bogdan Gumulak przyznał w rozmowie w "Sygnałach Dnia" w Pierwszym Programie Polskiego Radia, że polscy ratownicy nie spodziewali się aż tak wielkich zniszczeń w mieście Bam.

Bogdan Gumulak powiedział, że warunki, w jakich pracowali polscy ratownicy, były zupełnie inne od tych, z którymi mieli dotychczas do czynienia. Dodał, że ich działania ograniczały się do przeszukiwania gruzów i zabezpieczenia zawalonych domów. Bogdan Gumulak podkreślił, że strona irańska stanęła na wyskości zadania i bardzo dobrze radziła sobie z koorodynacją działań ratowniczych mimo bardzo ciężkiej sytuacji na miejscu.

Z uznaniem o działaniach strony irańskiej mówił także drugi z gości porannych "Sygnałów Dnia", Elżbieta Lipska z Polskiej Akcji Medycznej. Podkreśliła, że Irańczycy bardzo sprawnie przeprowadzili ewakuację rannych, ktorzy zostali szybko przetransportowani na lotnisko w Bam, a następnie stamtąd samolotami do szpitali w sąsiednich miejscowościach. Elżbieta Lipska dodała, że Irańczycy ograniczyli do minimum formalności związane z przyjazdem konwojów z pomocą humanitarną.

Polska Akcja Medyczna wysłała do tej pory jeden transport z pomocą dla poszkodowanych w trzęsieniu ziemi. Pojechały w nim głównie koce, śpiwory, sprzęt do ogrzewania pomieszczeń i środki czystości. W drugim transporcie, który ma wyjechać w poniedziałek, pojadą leki.

Tymczasem w Bam znów odczuwane były wstrząsy. Tym razem, według danych Uniwersytetu w Teheranie, siła wstrząsów wynosiła 3,5 stopnia w skali Richtera.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)