- napisała RPP w 'Założeniach polityki pieniężnej na 2003 rok'.
'Stabilizacja inflacji na niskim poziomie utrwala niskie oczekiwania inflacyjne i umożliwia dalsze stopniowe obniżanie stóp procentowych i zmniejszanie różnicy między ich poziomem w Polsce i krajach UE' - napisała RPP w dokumencie opublikowanym w piątek.
'Tempo zbliżania poziomów stóp procentowych będzie jednak uzależnione od czynników, na które polityka pieniężna nie ma wpływu, w tym przede wszystkim od polityki fiskalnej w najbliższych latach' - dodała.
RPP uważa, że łagodzenie polityki pieniężnej umożliwiłaby redukcja deficytu budżetowego. Projekt budżetu na przyszły rok zakłada spadek deficytu do 38,7 mld zł z 40 mld zł w tym roku, czyli do 4,9 proc. PKB z 5,4 proc. PKB. Członkowie Rady jednak krytycznie wypowiadali się o budżecie, wskazując na niepewność dochodów i założenia wzrostu PKB o 3,5 proc.
Projekt budżetu, w ocenie Rady, wskazuje na dalsze rozluźnienie polityki fiskalnej.
'Rysuje się również zagrożenie dokonania przesunięć części wydatków budżetu państwa do pozostałych części sektora finansów publicznych, to jest samorządów, funduszy i agencji' - napisała RPP.
RPP nadal będzie prowadzić politykę monetarną opierając się na bezpośrednim celu inflacyjnym, ale nie podała nowego celu średnioterminowego. Potwierdziła, że będzie realizować znowelizowany w czerwcu cel inflacyjny na 2003 rok, czyli 3 proc. z możliwością odchylenia o 1 pkt proc. w górę lub w dół.
PROGNOZA WZROSTU PKB NIŻSZA OD RZĄDOWEJ
RPP prognozuje wzrost PKB w 2003 roku na 2-3 proc., czyli niżej, niż 3,5 proc. PKB założone przez rząd w projekcie budżetu na przyszły rok.
Według Rady poprawa koniunktury zewnętrznej będzie powolna i przełoży się na gospodarkę polską w II połowie roku.
Tempo wzrostu cen kontrolowanych w 2003 roku Rada szacuje na 3,6-4,8 proc. i spodziewa się stabilizacji cen paliw, chociaż bierze pod uwagę możliwość znacznego wzrostu cen paliw w razie wybuchu wojny z Irakiem. W 2003 roku może nastąpić niewielkie przyspieszenie tempa wzrostu cen żywności do około 2 proc. RPP przewiduje też wzrost cen mięsa.
'Duża niepewność w prognozowaniu cen żywności nakazuje jednak brać pod uwagę możliwość znacznie wyższego wzrostu tych cen' - napisano w 'Założeniach'.
RADA ZA JAK NAJSZYBSZYM WPROWADZENIEM EURO
Rada uznała także, że celem polityki makroekonomicznej w najbliższych latach powinno być wypełnienie kryteriów z Maastricht tak, by można było jak najszybciej wprowadzić euro w Polsce. Oceniła też, że system płynnego kursu jest najlepszy na etapie dochodzenia do członkostwa w strefie euro.
Jednak powrót do nierównowagi zewnętrznej lub wzrost inflacji mógłby zagrozić planom szybkiego wejścia Polski do EMU.
'Zjawiska te, nie do pogodzenia z szybkim długofalowym wzrostem gospodarczym, mogą przekreślić szanse na szybkie członkostwo Polski w Unii Gospodarczej i Walutowej' - napisano w 'Założeniach'.
Według kryteriów z Maastricht deficyt budżetowy musi być niższy niż 3 proc. PKB, dług publiczny nie może przekraczać 60 proc. PKB, inflacja nie może być wyższa, niż 1,5 pkt proc. od średniej stopy wzrostu cen w trzech najlepszych krajach UE.
Poza tym długoterminowa stopa procentowa nie może przekraczać o więcej niż 2 pkt średniej stopy procentowej w trzech krajach oraz przynajmniej dwa lata przed przyjęciem do EMU kraj musi być uczestnikiem ERM II.
