To prezent Sojuszu dla PSL i Samoobrony - komentuje Platforma Obywatelska.
Poprawkę zgłosił poseł SLD Witold Gintowt-Dziewałtowski. Chodzi o to, żeby w przypadku odrzucenia przez Państwową Komisję Wyborczą sprawozdania finansowego partii politycznej za ubiegły rok nie traciła ona subwencji z budżetu na trzy lata - jak stanowi obecnie prawo - a jedynie 10 procent subwencji w przyszłym roku. Według posłów Platformy Obywatelskiej to swoisty prezent dla Samoobrony i PSL-u. PKW odrzuciała już bowiem ich sprawozdania z kampanii wyborczej, a ta decyzja ma bezpośredni wpływ na stanowisko komisji wobec rozliczeń finansowych. "To dwa mocne pocałunki dla tych partii od SLD. Trzeci, mniejszy, jest dla Ligi Polskich Rodzin, której sprawozdania z kampanii wyborczej PKW także odrzuciała" - mówił na konferencji prasowej poseł Platformy, Waldy Dzikowski. Jego zdaniem przyjęcie takiej poprawki kosztowałoby budżet państwa 40 milionów złotych. Autor wniosku, poseł Gintowt-Dziewałtowski tłumaczy natomiast, że chodzi tylko o to, by partii, która jednego roku złożyła błędne sprawozdanie nie karać utratą
pieniędzy na całe trzy lata.
