'Tego pewnie się nie da wykluczyć, trzeba jednak pamiętać, że patrzy się na inflację do przodu, a nie w danym miesiącu' - powiedział w piątek prezes NBP dziennikarzom, pytany, czy inflacja w grudniu spadnie do 1 proc.
'Inflacja prognozowana jest podstawą dla polityki monetarnej. Niższy, niż się wszyscy spodziewali wskaźnik inflacji w dużym stopniu wynika ze spadku cen żywności i obniżenia się cen ropy. Takich czynników nie da się wyprognozować i one nie muszą być trwałe' - powiedział Balcerowicz.
Ministerstwo Finansów także prognozuje spadek inflacji na koniec roku do 1,0 proc. lub poniżej.
Inflacja rok do roku w październiku spadła do 1,1 proc. z 1,3 proc. we wrześniu.
Po zaskakującym spadku cen żywności w I połowie listopada o 0,4 proc., zarówno wobec I, jak i II połowy października, ekonomiści obniżyli swoje prognozy inflacji na listopad do 0,8-1,1 proc. z 1,2 proc. prognozowanych wcześniej. Ministerstwo Finansów prognozuje inflację w listopadzie na poziomie 0,8 proc.
Według monitoringu biura maklerskiego Reflex cena benzyny euro 95 na stacjach benzynowych spadła w ciągu trzech pierwszych tygodni listopada w porównaniu z końcem października o 2,2 proc., a cena oleju napędowego o 3 proc.
W grudniu natomiast ekonomiści spodziewają się wzrostu inflacji w związku z decyzją Trybunału Konstytucyjnego uwalniającą czynsze w kamienicach prywatnych