Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sprawa kontraktu norweskiego

0
Podziel się:

Minister gospodarki Jacek Piechota powiedział w sobotę, że sprawa kontraktu na dostawy gazu z Norwegii do Polski zostanie rozpatrzona dopiero po ocenie bilansu energetycznego kraju.

'Aby ocenić rzeczywiście i do końca kwestię kontraktu norweskiego, ale i wielu innych problemów w tym zakresie, trzeba sobie odpowiedzieć, jak dzisiaj powinien wyglądać bilans energetyczny kraju' - powiedział Piechota na konferencji prasowej w Szczecinie.

Odpowiedział w ten sposób na pytanie PAP, czy zgodnie z przedwyborczymi deklaracjami SLD 'kontrakt norweski' będzie jak najszybciej oceniony i ewentualnie renegocjowany.

'Minister gospodarki odpowiada za kształt i realizację założeń gospodarki energetycznej kraju. Zgodnie z ustawą minister weryfikuje je co dwa lata i, zgodnie z ustawą, mam czas do lutego przyszłego roku' - zaznaczył minister.

Piechota podkreślił, że w sytuacji, kiedy spada tempo wzrostu gospodarczego i otrzymuje sygnały ze świata, że grozi głębsza recesja, bilans paliwowo-energetyczny kraju 'musi być zweryfikowany w dół'.

'Jesteśmy w takiej sytuacji, że w 96 procentach energia spożytkowana w Polsce pochodzi z węgla kamiennego. Trzeba mieć świadomość, w jakim procencie gaz decyduje o czymkolwiek' -powiedział odnosząc się w ten sposób do argumentu, że kontrakt norweski zawierany był w celu dywersyfikacji (tzn. uniezależnienia się od jednego zewnętrznego dostawcy - Rosji) dostaw gazu do Polski.

Piechota zaznaczył, że kontrakt na dostawy gazu z Rosji, tzw. jamalski, 'stawiał do dyspozycji Polski ogromne ilości gazu'. 'Bez renegocjacji tego kontraktu nie można udzielić odpowiedzi na pytanie, czy kontrakt norweski w tym całym bilansie ma tak naprawdę merytoryczną podstawę' - podkreślił.

Proszony przez PAP o komentarz do wypowiedzi szefa Bartimpeksu Aleksandra Gudzowatego, zamieszczonej na łamach 'Pulsu Biznesu', że 'nowy rząd jest przychylny projektowi Bernau-Szczecin' (budowie gazociągu łączącego polski system gazowego z niemieckim), minister Piechota odpowiedział: 'Rząd jeszcze takiego stanowiska nie wypracował'.

3 września tego roku Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz pięć norweskich firm podpisało umowę na dostawę 74 mld metrów sześciennych gazu ziemnego z Norwegii do Polski w latach 2008-2024.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)