Według Andrzeja Celińskiego, ten dylemat jest teraz bardzo poważnym problemem dla SLD. Gość Sygnałów Dnia uważa, że na swym kongresie po czerwcowym referendum unijnym Sojusz powinien to pytanie mieć w centrum uwagi.
Wiceprzewodniczący SLD powtórzył, że jego zdaniem należy się zastanowić, czy powinno być tak, że raz po raz nazwiska byłych oficerów wojskowych służb informacyjnych pojawiają się w rozmaitych spółkach, zwłaszcza w tych, gdzie skarb państwa ma coś do powiedzenia. To musi niepokoić każdego polityka, nie tylko z opozycji ale i z partii rządzącej, więc powinniśmy przyjrzeć się temu zjawisku - powiedział Andrzej Celiński.