Przewodniczący NSZZ Solidarność Janusz Śniadek powiedział w Trzecim Programie Polskiego Radia, że dla rozwiązania konfliktu między pracodawcą a pracownikami w fabryce Wagon SA w Ostrowiu Wielkopolskim, gdzie od wczoraj trwa strajk okupacyjny potrzebne będą jeszcze długie rozmowy.
Janusz Śniadek powiedział, że wytworzył się pat - z jednej strony zarząd spółki nie przedstawia żadnych propozycji, a z drugiej strony pracownicy nadal nie otrzymują wynagrodzeń. Jego zdaniem, pracownicy fabryki są świadomi i odpowiedzialni i decydując się na tak desperacki krok jak strajk okupacyjny uznali, że jest to jedyne wyjście.
Według Janusza Śniadka, lokalnie, w jednostkowych problemach, protesty okazują się skuteczniejsze niż negocjacje, tym bardziej, że często nie ma innej metody zainteresowania problemem odpowiednich instytucji