Jan Rokita przyznał, że w ostatnich tygodniach nastąpił pewien spadek zaufania do jego partii. Polityk Platformy Obywatelskiej odniósł się do ostanich sondaży przedwyborczych.
Wynika z nich, że Prawo i Sprawiedliwość wyprzedza Platformę. Ponadto zdecydowanym faworytem w wyborach prezydenckich jest Lech Kaczyński.
W radiowej Trójce winą za spadek popularności Platformy Rokita obarczył w dużej mierze środowisko Partii Demokratycznej, dawniej Unii Wolności. Oskarżył to środowisko o brutalne ataki, w tym medialne, na jego partię.
Ponadto - mówił gość Trójki - Prawo i Sprawiedliwość przeznacza na swą kampanię duże pieniądze, a Platforma nie. Rokita wyjaśnił, że jego partia zrezygnowała z dotacji budżetowych. PiS zaś z tych dotacji w pełni korzysta. W efekcie partia braci Kaczyńskich może na kampanię wyborczą wydawać miliony. Rozmówca Trójki podkreślił, że mimo wszystko Platforma z dotacji nie chce korzystać.