Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wygraliśmy z UE - ale tylko w piłkę...

0
Podziel się:

Polska wygrała z Unią Europejską 3 do 2-óch w meczu piłkarskim rozegranym w Meise pod Brukselą. Bramki dla naszej reprezentacji strzelili Zbigniew Boniek, Grzegorz Lato i Andrzej Szarmach. Do przerwy nasi przeciwnicy prowadzili dwa do zera.

Potem nasza reprezentacja zwarła siły i odrobiła straty.
Polskę rezprezentowały gwiazdy futbolu lat
siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, a także marszałek
Sejmu, Maciej Płażyński.
Na liście naszych piłkarzy znaleźli się tak
znakomici gracze jak Lubański, Lato, Szarmach, Boniek,
Żmuda i Ćmikiewicz. Na bramkach stali Jan Tomaszewski i
Jean-Marie Pfaff.
Wśród naszych przeciwników byli Tahamata i bracia
van Kerhof. Arbitrem spotkania był Michał Listkiewicz,
prezes PZPN. Z trybuny mecz obserwował Kazimierz Górski.
Na boisku zobaczyć było można także Donalda
Tuska, Ryszarda Czarneckiego a także byłego premiera Jana
Krzysztofa Bieleckiego. Wśród unijnych graczy był Elmar
Brock, przewodniczący komisji spraw zagranicznych w
Parlamencie Europejskim i Jurgen Storbeck, szef Europolu,
czyli unijny superpolicjant.
Z uwagi na ewentualne problemy z kondycją
grających, każda połowa meczu trwała 35 minut a zawodnicy
mogli się wymieniać częściej niż przewiduje regulamin.

20:06 01/07/2001

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)