Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamieszki w Wenezueli

0
Podziel się:

W zamieszkach, które wybuchły w stolicy Wenezueli - Caracas, rannych zostało kilkanaście osób. Zwolennicy prezydenta kraju - Hugo Chaveza zaatakowali demonstrujących przeciwników głowy państwa.
Opozycja przemaszerowała ulicami Caracas, by w Państwowym Biurze Wyborczym złożyć petycję z żądaniem przeprowadzenia referendum w sprawie dalszego sprawowania rządów przez Hugo Chaveza.

W zamieszkach, które wybuchły w stolicy Wenezueli - Caracas, rannych zostało kilkanaście osób. Zwolennicy prezydenta kraju - Hugo Chaveza zaatakowali demonstrujących przeciwników głowy państwa.
Opozycja przemaszerowała ulicami Caracas, by w Państwowym Biurze Wyborczym złożyć petycję z żądaniem przeprowadzenia referendum w sprawie dalszego sprawowania rządów przez Hugo Chaveza. Wniosek poparty został ponad dwoma milionami podpisów, co stanowi jedną szóstą uprawnionych do głosowania Wenezuelczyków.
Na ulice wyszli również zwolennicy prezydenta, którzy obrzucili demonstrantów kamieniami i butelkami. Usiłowali też uprowadzić autobus, którym chcieli zablokować trasę przemarszu opozycji. Policja próbowała nie dopuścić do starcia obu stron. W powietrzu pojawiła się mieszanina użytego przez służby porządkowe gazu łzawiącego i dymu z podpalonych przez zwolenników Chaveza opon i śmieci.
W ciągu miesiąca mają być zweryfikowane podpisy zebrane pod złożonym wnioskiem, zaś samo referendum może być przeprowadzone w ciągu kolejnych 60 dni. Jego wyniki nie będą jednak wiążące dla prezydenta. Opozycja liczy jednak, że jeśli Hugo Chavez przegra tę weryfikację, to odejdzie ze stanowiska.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)