Światowa Organizacja Zdrowia zapowiedziała, że od jutra znosi swoje ostrzeżenie przed wyjazdami do Toronto w Kanadzie, które do tej pory było uznawane za miasto gdzie istnieje wysokie ryzyko zachorowania na SARS.
W stolicy Chin w ciągu doby przybyło 152 pacjentów, najwięcej od czasu ujawnienia afery z ukrywaniem danych. Łącznie w Pekinie stwierdzono już 1347 przypadków, w tym 66 śmiertelnych.
Według oficjalnych danych, w całym kraju odnotowano ponad 3300 przypadków, ale według Światowej Organizacji Zdrowia rzeczywista liczba zarażonych może być znacznie wyższa, ponieważ chińskie statystyki wciąż nie są wiarygodne.
Tymczasem wobec pogarszającej się sytuacji w Pekinie większość podpekińskich wsi postawiła straże na drogach wjazdowych. Osoby obce nie są do nich wpuszczane, a miejscowi i ich pojazdy podlegają dokładnej dezynfekcji. .
Chiny zamknęły zagranicznym turystom dostęp do Tybetu - regionu, do którego nie dotarła jeszcze epidemia SARS. Zagranicznym turystom zabroniono również wyjazdów do środkowych Chin i na tereny wiejskie, by powstrzymać w ten sposób rozprzestrzenianie się epidemii syndromu ostrej niewydolności oddechowej.
Na całym świecie na SARS zachorowało ponad 5400 osób w przeszło
30 krajach, a co najmniej 330 chorych zmarło. Zdecydowanie najwięcej przypadków zachorowań zanotowano w krajach południowo-wschodniej Azji.