Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Zamach na Roberta Fico. Premier Słowacji przeszedł operację, jest przytomny

20
Podziel się:

Premier Robert Fico "nie jest w tym momencie w sytuacji zagrażającej życiu" - powiedział w środę w wywiadzie dla BBC wicepremier Słowacji Tomas Taraba. Do zamachu doszło w środę tuż przed godziną 15:00 po wyjazdowym posiedzeniu gabinetu. Zamachowiec oddał pięć strzałów, trzy miały trafić Ficę.


Zamach na Roberta Fico. Premier Słowacji przeszedł operację, jest przytomny
Zamach na premiera Fico. Szef słowcakiego rządu przeszedł operację (GETTY, Anadolu)

- Byłem w szoku, ale na szczęście z tego co wiem, operacja przebiegła dobrze i sądzę, że ostatecznie on przeżyje - powiedział Taraba. - On nie jest w tym momencie w sytuacji zagrażającej życiu - dodał.

Premier Słowacji Robert Fico został w środę postrzelony w miejscowości Handlova, niedaleko Bańskiej Bystrzycy, po wyjazdowym posiedzeniu gabinetu. Media informowały, że odniósł rany brzucha i klatki piersiowej.

Premier Robert Fico jest założycielem i przywódcą partii Kierunek – Słowacka Socjaldemokracja (Smer-SSD). Jest politykiem, który w historii Słowacji najdłużej - w sumie przez ponad 10 lat - pełni funkcję szefa rządu.

Uważany jest za populistę. Głównym elementem jego programu w ostatniej kampanii wyborczej była odmowa wsparcia dla walczącej Ukrainy.

Kim jest zamachowiec?

Sprawca zamachu na premiera Roberta Fico to 71-letni Juraj C. Zajmował się pisaniem i publikowaniem poezji i prozy - podają słowackie media. W internecie pojawiło się nagranie z korytarza komendy policji, na którym napastnik oświadczył, że nie zgadza się z polityką obecnego rządu.

Juraj C. pochodzi z miejscowości Levice. Leży ona około 80 km od Handlovej, gdzie doszło do zamachu. Dennik N podaje, że w ostatnich latach zamachowiec zajmował się pisaniem i publikowaniem poezji oraz prozy i był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Słowackich oraz Klubu Literackiego Tęcza.

Z kolei portal aktuality.sk podaje, że w 2016 roku Juraj C. miał kontakty z organizacją "Słowaccy poborowi", która na swoich profilach w sieciach społecznościowych przedstawiała go jako pisarza i felietonistę. Publikowała także jego teksty, w których krytykował on migrantów oraz państwo słowackie i wyrażał poparcie dla organizacji. "Słowaccy poborowi" byli niezarejestrowaną organizacją paramilitarną charakteryzującą się prorosyjską orientacją. W 2022 roku zakończyła ona swoją działalność.

Minister spraw wewnętrznych Słowacji Matusz Szutaj Esztok poinformował, że "pierwsze informacje mówią o jasnej politycznej motywacji (napastnika – przyp. red.)". Dodał, że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż zamachowiec decyzję o ataku na premiera Fico podjął krótko po wyborach prezydenckich, w których wygrał polityczny stronnik Fico – Peter Pellegrini.

Świat zszokowany atakiem

Zamach na Robrta Ficę wywołał szok na arenie międzynarodowej. Ze świata płyną wyrazy oburzenia. Wsparcie dla postrzelonego premiera wyrazili m.in. prezydenci USA, Rosji, sekretarz generalny NATO, premierzy Czech, Wielkiej Brytanii, Włoch i Polski.

"Zdecydowanie potępiam ten nikczemny atak" – napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen na platformie X. "Takie akty przemocy nie mogą mieć miejsca w naszym społeczeństwie i podważają demokrację, nasze najcenniejsze wspólne dobro" - przekazała przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. "Moje myśli są z premierem Ficą i jego rodziną" - dodała.

Premier Donald Tusk zwrócił się bezpośrednio do rannego premiera: Robercie, myślami jestem z Tobą w tej bardzo trudnej chwili - napisał w środę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

"Jestem zaniepokojony doniesieniami o ataku na słowackiego premiera Roberta Ficę" - przekazał prezydent USA Joe Biden. "Potępiamy ten przerażający akt przemocy. Nasza ambasada jest w ścisłym kontakcie z rządem Słowacji i jest gotowa do udzielenia pomocy" - oznajmił amerykański przywódca.

Władimir Putin określił zamach jako "potworną" zbrodnię. "Nie może być usprawiedliwienia dla tej potwornej zbrodni. Znam Roberta Fica jako odważnego i silnego człowieka. Mam wielką nadzieję, że te cechy pomogą mu przetrwać tą trudną sytuację" - napisał rosyjski przywódca w wiadomości do prezydentki Słowacji Zuzany Czaputovej. Putin przekazał także życzenia rannemu Fice "szybkiego i pełnego powrotu do zdrowia".

"Głęboko wstrząsnął mną haniebny atak na mojego przyjaciela, premiera Roberta Fico" - oznajmił premier Węgier Viktor Orban. "Modlimy się o jego zdrowie i szybki powrót do zdrowia! Niech Bóg błogosławi jego i jego kraj!" - dodał.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel, przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola i premier Holandii Mark Rutte na swoich kanałach na platformie X, napisali, że są zaszokowani wiadomością o zamachu na premiera Słowacji. "Nic nigdy nie usprawiedliwia przemocy ani takich ataków" – podkreślił Michel.

Jestem zszokowany i przerażony; premierowi Ficy życzę szybkiego powrotu do zdrowia - przekazał sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.

"Nie ma miejsca na przemoc w europejskiej polityce" – napisał kanclerz Niemiec Olaf Scholz.

Życzę premierowi Ficy jak najszybszego powrotu do zdrowia; nie możemy tolerować przemocy w naszych społeczeństwach - podkreślił premier Czech Petr Fiala.

"Jesteśmy zszokowani tymi okropnymi wiadomościami, myślami jesteśmy z premierem Ficą i jego rodziną" – przekazał premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.

"Zdecydowanie potępiamy ten akt przemocy wobec szefa rządu naszego sąsiedniego państwa partnerskiego. Należy dołożyć wszelkich starań, aby przemoc nie stała się normą w żadnym kraju, formie ani sferze" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X. "Mamy szczerą nadzieję, że Robert Fico szybko wróci do zdrowia i wyrażamy naszą solidarność z obywatelami Słowacji" - dodał prezydent.

Z głębokim szokiem przyjęłam szokującą wiadomość o tym tchórzliwym ataku; włoski rząd stanowczo potępia wszelkie formy przemocy i ataków na podstawowy demokracji i naszej wolności - skomentowała premier Włoch Giorgia Meloni.

Premier Grecji Kyriakos Micotakis napisał w mediach społecznościowych, że jest "zszokowany okrutnym atakiem" na premiera Słowacji. "W naszych społeczeństwach nie ma miejsca na takie akty przemocy" - dodał, życząc Słowakowi szybkiego powrotu do zdrowia.

"W imieniu swoim i rządu Izraela przesyłamy nasze myśli i modlitwy premierowi Robertowi Ficy oraz narodowi słowackiemu w tym trudnym czasie" - oświadczył szef izraelskiej dyplomacji Israel Kac.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
Piotr
2 tyg. temu
A to nie Pan Fico w 2018 musiał podać się do dymisji po zabójstwie dziennikarza śledczego Jana Kuciak i oskarżeniach o udział w zoorganizowanej grupie przestępczej … kto mieczem wojuje … ?? 🤔
Pytam
2 tyg. temu
No cóż media słowackie będące własnością niejakiego Sorosa zrobiły swoje. Ciekawy jaki owoc przyniesie pranie polskich mózgów przez TVN, GW czy Onet ?
222
2 tyg. temu
Oglądałem filmik z tego zamachu. Ci ochroniarze zawsze wydawali mi się tacy ociężali, obojętnie z jakiego kraju by nie byli, nawet ci z Secret Service. Teraz widać dokładnie ile warta jest taka ochrona . Nie wiem po co on się pchał do tych ludzi , żeby pokazać w mediach jak go rodacy kochają ?
Benton
2 tyg. temu
Premier Słowacji jako jedyny sprzeciwił się wysyłaniu na śmierć w nie swojej wojnie swoich rodaków, jako jedyny mówił otwarcie że to nie konflikt Europy i nie chce pchać do Wojny Słowacji, otwarcie krytykował politykę UE w tym zakresie. Myślący wiedzą dlaczego doszło do zamachu i kto próbuje go usunąć ze stanowiska i w czym aktualnie przeszkadza...
Robert
2 tyg. temu
Europa się budzi. "Lider prawicowej Partii Wolności (PVV) Geert Wilders ogłosił, że trwające od prawie czterech miesięcy negocjacje w sprawie utworzenia nowej koalicji rządzącej w Holandii zakończyły się porozumieniem. W skład nowego rządu mają wejść łącznie cztery partie, a kandydat na premiera ma dopiero zostać wyłoniony. Porozumienie osiągnięto w ostatnim momencie – w środę o północy mijał bowiem termin na prowadzenie rozmów koalicyjnych. Tak późne ogłoszenie umowy sugeruje, że przyszłych partnerów koalicyjnych wciąż mogą dzielić duże różnice zdań. Szczegóły porozumienia nie są znane. Poza antyislamską i antyimigrancką PVV w skład nowego rządu mają wejść liberalna Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) ustępującego premiera Marka Ruttego, centroprawicowa Nowa Umowa Społeczna (NSC) oraz partia protestu rolników Ruch Rolnik-Obywatel (BBB). „Negocjatorom udało się porozumieć i teraz będziemy bronić tego porozumienia w naszych frakcjach. Rozmawialiśmy o premierze i do tej rozmowy wrócimy później. Nie mogę teraz powiedzieć nic więcej” – komentował Wilders po zakończeniu rozmów. W związku z impasem, w jakim negocjacje znalazły się na pewnym etapie, Wilders obiecał, że nie będzie ubiegał się o stanowisko premiera. Pomimo porozumienia czterem koalicjantom nie udało się wskazać, kto będzie ich wspólnym kandydatem na tę funkcję. Według portalu NL Times spekuluje się, że faworytem Wildersa jest Ronald Plasterk, były minister spraw wewnętrznych w gabinecie Ruttego i wieloletni działacz Partii Pracy. Polityk miał brać udział w początkowych fazach negocjacji. „Musiałby zrezygnować z członkostwa i prawdopodobnie dołączyłby do PVV” – napisał portal. Rezygnacja z funkcji szefa rządu była jednym z szeregu ustępstw, na jakie Wilders zdecydował się w trakcie długich rządowych negocjacji. Już na ich początku w listopadzie PVV porzuciła hasło wprowadzenia zakazu Koranu. Z kolei w opublikowanym na początku kwietnia manifeście na wybory do Parlamentu Europejskiego partia zrezygnowała z postulatu zorganizowania prawnie wiążącego referendum w sprawie dalszego członkostwa Holandii w Unii Europejskiej. Nadal jednak PVV zamierza dążyć do wykluczenia Holandii ze wspólnej polityki migracyjnej Unii. PVV Wildersa wygrała przyspieszone wybory w Holandii w listopadzie 2023 r. Zdobyła 37 mandatów w liczącej 150 posłów izbie niższej parlamentu. Drugie miejsce zajęła koalicja Zielona Lewica – Partia Pracy kierowana przez byłego wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa uzyskując 25 mandatów. Kolejne miejsca zajęły VVD i NSC, zdobywając odpowiednio 24 i 20 miejsc w parlamencie. BBB uzyskała ich siedem. Zwycięstwo partii Wildersa wywołało zaskoczenie zarówno w samym kraju, jak i w całej Europie. Potencjalny nowy gabinet zakończy trwający od 2010 r. okres rządów Ruttego, który czterokrotnie w tym czasie obejmował urząd premiera. Polityk ubiega się teraz o funkcję sekretarza generalnego NATO.