Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Dolar nieco mocniejszy

0
Podziel się:

Od wczorajszego maksimum dolar umocnił się o około centa do euro. Za przyczynę wzrostu wartości amerykańskiej waluty nie można jednak podawać wczorajszych publikacji makroekonomicznych, które nie odbiegały znacząco od oczekiwań.

Dzisiejszy dzień będzie pod tym względem szczególnie nudny, bowiem nie zaplanowano na dziś ważniejszych publikacji, zatem impulsu z tej strony nie należy się spodziewać.

Dolar od okolic północy umacnia się do euro. Obecnie sprzedający euro zatrzymali się w okolicach 1.1970 skąd widać nieznaczne odbicie. Warto zwrócić uwagę, że wspomniany spadek miał miejsce niemal bez korekty, co sugerowałoby dość dużą presję podażową. Najbliższym wsparciem jest poniedziałkowe minimum przy cenie 1.1952 i nieco niżej popytowo działać powinien również dołek z 24 maja przy cenie 1.1934. Opór stanowi obecnie przyspieszona linia trendu spadkowego, która zlokalizowana jest na poziomie 1.2035 i jej przebicie sugerowałoby ruch w kierunku wczorajszego szczytu na 1.2075. Stosunkowo spokojnie zachowuje się rynek dolara w stosunku do jena japońskiego. Dzisiaj doszło tu do wyjścia cen bokiem nad linię trendu spadkowego, jednakże ze względu właśnie na styl tego wybicia, nie należy przywiązywać do niego większej wagi. Tutaj nadal aktualny pozostaje krótkoterminowy horyzont między wczorajszym dołkiem na 108.88, a środowym maksimum na 110.22. Nadal kontynuowany jest trend umacniania się jena do euro. Dzisiaj
rano przebite zostały wczorajsze dołki oraz linia trendu wzrostowego i japońska waluta nadal zyskuje na wartości. Kolejnym wsparciem może być teraz już ostatnie, 61,8% zniesienie aprecjacji euro z poziomu 125.83. Wsparcie to znajduje się przy cenie 130.39 i wyjście niżej doprowadzić powinno do pogłębienia spadku wartości euro do jena. Opór stanowi przyspieszona linia trendu spadkowego, która znajduje się teraz przy cenie 131.96 i wyjście nad jej poziom będzie już argumentem za testem nieco wolniejszej linii trendu spadkowego, zlokalizowanej obecnie przy poziomie 133.25. Umocnienie dolara widoczne jest również w przypadku funta brytyjskiego. Wczoraj doszło tu do zatrzymania w pobliżu oporu, jakim jest linia trendu spadkowego, która obecnie znajduje się na 1.8385. Dzisiejszym umocnieniem dolara doszło tu do załamania krótkoterminowego trendu wzrostowego i rynek obecnie kieruje się do najbliższego wsparcia, jakim jest środowe minimum przy cenie 1.8230. Dolar umocnił się również w stosunku do franka
szwajcarskiego. Nieznacznie naruszona została linia trendu wzrostowego, jednakże kupujący dolara szybko wyprowadzili ceny ponownie nad jej poziom, co doprowadziło do aprecjacji amerykańskiej waluty. Wsparcie to znajduje się teraz przy cenie 1.2535, a kolejnymi, popytowi poziomami są cena 1.2500 oraz wtorkowy dołek na 1.2473. Opór stanowią obecnie okolice ostatnich szczytów, czyli poziom 1.2700 i tam można się spodziewać nasilenia podaży amerykańskiej waluty. Wyjście wyżej może również zatrzymać się na górnym ograniczeniu klina zwyżkującego, w którym rynek znajduje się od 2 tygodni. Opór ten zlokalizowany jest obecnie przy cenie 1.2735 i wczorajsze odbicie się z linii trendu wzrostowego sugerowałoby między innymi ruch w jego kierunku.

Wczorajszy dzień eurozłoty zakończył na górnym ograniczeniu spadkowego kanału i dziś od rana trwa walka o jego utrzymanie. Można się spodziewać, że jeśli kupujący krajową walutę nie zdołają utrzymać tego oporu, to złoty może gwałtownie stracić na skutek realizacji zleceń stop. W takim wypadku kolejnym, podażowym poziomem byłby poziom 4.6070 i tam można się spodziewać kolejnych chętnych do kupna naszej waluty. Jeśli jednak kanał spadkowy zdoła się utrzymać, w czym pomóc powinno osłabienie euro do dolara, to testowany powinien być poziom poniedziałkowego dołka przy 4.5424 i nieco niżej również poziom wsparcia, jakim jest dolne ograniczenie wspomnianego kanału, które zlokalizowane jest przy cenie 4.5340. Obecne umocnienie amerykańskiej waluty do euro sprzyjać będzie dziś jej testowaniu w stosunku do złotego ostatniego maksimum z 11 czerwca na 3.8314 i wybicie się nad jego poziom przesądzić już może o nadejściu nieco większej korekty ostatniego trendu aprecjacji złotego do dolara. Wsparciem w krótkim terminie
jest linia trendu wzrostowego, która znajduje się teraz przy cenie 3.7700 i nieco niżej również środowy dołek na 3.7560. W testowaniu tych poziomów musiałby jednak pomóc słabnący dolar do euro, a takowego osłabienia na razie nie widać, zatem na dziś sytuacja nie będzie sprzyjała posiadaczom krajowej waluty.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)