Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Inwestorzy czekają na inflację

0
Podziel się:

Wtorkowy handel nie był emocjonujący. Inwestorzy wstrzymywali się z większymi transakcjami czekając na publikację (w środę po południu) przez GUS danych o grudniowej inflacji

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Podczas drugiej w tym tygodniu sesji wartość złotego wzrosła. W związku ze znaczną aprecjacją kursu EUR/USD cena dolara do złotego, która rano wynosiła 3,8120, spadła poniżej bardzo ważnego z psychologicznego punktu widzenia poziomu, tj. 3,80 (a dokładnie do 3,7950). Cena euro ulegała wahaniom w 200 pkt zakresie 4,01 - 4,03.

Wtorkowy handel nie był emocjonujący. Na przebieg wydarzeń na rynku podobnie jak w ostatnim okresie największy wpływ miały zmiany na krosie EUR/USD. Inwestorzy wstrzymywali się z większymi transakcjami czekając na publikację (w środę po południu) przez GUS danych o grudniowej inflacji, które będą przez nich odczytywane w kontekście odbywającego się pod koniec stycznia posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej. Analitycy oczekują, że wskaźnik CPI utrzyma się na niezmienionym do listopada, najniższym w historii poziomie, tj. 0,9 proc. W kręgu zainteresowania inwestorów znajdzie się również przebieg przetargu obligacji 10-letnich o stałym oprocentowaniu, o wartości 2,5 mld złotych.

O godz. 15.50 jeden dolar wyceniany był na 3,7955 złotego, a jedno euro na 4,0175 złotego (odchyl.– 8,85 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Notowania złotego powinny się stabilizować. Cena dolara nie powinna spaść poniżej 3,79/3,78. Większe zmiany na rynku możliwe są tylko w przypadku gdy dane o inflacji odbiegną znacząco od prognoz.

Strategia
Pozostań neutralny

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

USD/JPY i EUR/JPY
We wtorek wartość amerykańskiej waluty do jena spadła z 119,15 do 117,55 i była najniższa od 5 września 2002 r. Wyprzedaży dolarów nie zdołały powstrzymać kolejne ostrzeżenia płynące z resortu finansów. Zembiei Mizoguchi, który we wtorek zastąpił na stanowisku wiceministra ds. zagranicznych odchodzącego na emeryturę Haruhiko Kurodę interweniował werbalnie na rynku. Stwierdził, że nie ma podstaw do dalszego wzmacniania się jena w średnim terminie oraz, że rynek jest uważnie monitorowany.
O godz. 15.50 jeden dolar wyceniany był na 117,90 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Ostatni spadek kursu USD/JPY poniżej poziomu 118,00 zwiększa w dużej mierze ryzyko fizycznej interwencji na rynku dolarjena.

Strategia
Kupuj dolary po 117,35 – 117,60
Stop loss 117,15 / Take profit 118,55

EUR/USD
Podczas wtorkowej sesji kurs EUR/USD sięgnął najwyższego poziomu od 27 października 1999 roku, tj. 1,0599. Czynniki osłabiające sentyment dla dolara pozostają niezmienne. Są nimi napięta sytuacja w rejonie Zatoki Perskiej oraz ostatnie działania Korei Północnej. Nerwowość na rynku wzrosła po poniedziałkowych słowach Tonego Blaira o gotowości Wielkiej Brytanii do rozbrojenia Iraku nawet bez kolejnej rezolucji ONZ oraz po tym, jak we wtorek szef misji ONZ w Iraku Hans Blix poinformował o odkryciu przemytu materiałów, mających związek z bronią (dotąd nie wiadomo czy masowego rażenia). Uczestnicy rynku z niepokojem oczekiwali na publikowane po południu dane ze Stanów Zjednoczonych o sprzedaży detalicznej za grudzień. O godz. 14:30 okazało się, że były one zgodne z oczekiwaniami analityków. Sprzedaż w grudniu w stosunku miesiąc do miesiąca wzrosła o 1,2 proc.
O godz. 15.50 jedno euro wyceniane było na 1,0575 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Kurs EUR/USD powinien dalej wzrastać. Dla dalszych wydarzeń na tym krosie ważny jest jednak silny techniczny opór zlokalizowany na poziomie 1,0610. Udane jego pokonanie w górę powinno otworzyć drogę do dalszych wzrostów w kierunku 1,0705.

Strategia
Kupuj po 1,0550/60
Stop loss 1,0520 / Take profit 1,0610

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)