Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Gąska
|

Uspokojenie po burzliwym tygodniu

0
Podziel się:

Ostatnia sesja tego tygodnia miała już spokojny przebieg, który kontrastował z resztą tygodnia.

Ostatnia sesja tego tygodnia miała już spokojny przebieg, który kontrastował z resztą tygodnia.

Początek tygodnia przyniósł huśtawkę nastrojów, gdyż z jednej strony myśli inwestorów zaprzątały obawy o wiszące nad gospodarką USA widmo recesji, a z drugiej sytuację próbował naprawić FED poprzez zaskakującą obniżkę stóp procentowych.

Wtorkowa decyzja FED by na tydzień przed planowym posiedzeniem FOMC obciąć stopy procentowe i to aż o 75 pkt. baz. była zaskoczeniem dla wszystkich uczestników rynku, jednak jej wydźwięk był i tak zbyt słaby by od razu zachęcić inwestorów do podejmowania większego ryzyka. W rezultacie dopiero 3 dnia (czwartek) na światowych giełdach dał się odczuć odradzający się optymizm, gdyż dopiero wtedy niemalże wszystkie parkiety na świcie notowały dynamiczne wzrosty.

Pomimo większego apetytu na ryzyko nie można jeszcze powiedzieć, że na rynki akcyjne powrócił obóz byków, wygłodniałych przez ostatnie miesiące i żadnych zakupów. Jak na razie ograniczeniu uległa jedynie niechęć do ryzyka napędzana negatywnymi emocjami, natomiast nastroje inwestorów nie uległy jeszcze trwałej poprawie.

Najlepiej obrazuje to właśnie przebieg dzisiejszej sesji, podczas której pomimo braku negatywnych informacji obserwowane wzrosty głównych indeksów akcyjnych były w zasadzie nieznaczne. Po optymizmie, jaki jeszcze w ciągu nocy prezentowali uczestnicy rynków azjatyckich w ciągu dnia nie pozostał już ślad, choć trzeba przyznać, że brak spadków w Europie można uznać jako pozytywny sygnał i zapowiedź dalszych, choć zapewne ograniczonych wzrostów przyszłym tygodniu.

Jeśli chodzi o piątkowe wydarzenia na rynku walutowym to podobnie jak w przypadku rynków akcyjnych należy dzisiejszą sesję nazwać stabilizacją i wyczekiwaniem. Wahania kursów były dziś raczej niewielkie, a co więcej nie został pokonany żaden z istotnych poziomów technicznych. Oznacza to, że pomimo korekcyjnych spadków w rejon 1,4680 eurodolar w przyszłym tygodniu powinien w podjąć kolejne próby wzrostów.

Silne osłabienie złotówki, jakie miało miejsce na początku tygodnia wydaje się obecnie tylko epizodem, choć niewątpliwie powinno być również ostrzeżeniem dla importerów, że w warunkach silnej awersji do ryzyka złotówka może utracić grunt pod nogami i ulec dość gwałtownej deprecjacji. Niemniej jednak złotówka w drugiej części tygodnia odrobiła większość strat, dzięki czemu kursy EURPN i USDPLN znajdują się obecnie niewiele powyżej poziomów ostatnich dołków.

dziś w money
komentarze walutowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
FMCM
KOMENTARZE
(0)