Około 9.10 za euro płacono 4,0780 zł wobec 4,0820 zł na zamknięciu w poniedziałek, dolara wyceniano zaś na 3,32 zł - czyli tak, jak pod koniec poniedziałkowej sesji.
Odchylenie od parytetu wynosiło 12,8 proc. po mocnej stronie.
"Rano mieliśmy lekkie odbicie na euro-dolarze, to spowodowało umocnienie złotego. W ciągu najbliższych sesji złoty może się nadal wzmacniać. W środę mamy przetarg obligacji, w czwartek debiut Lotosu" - powiedział PAP Marek Wołos z TMS.
Ministerstwo Finansów organizuje przetarg obligacji 7-letnich WZ0911 o wartości 0,5-2,0 mld zł.
Na pierwszym notowaniu do obrotu giełdowego trafi 58.229.340 akcji imiennych serii A Lotosu, 20.470.660 akcji serii A i do 35 mln praw do akcji serii B.
Redukcja zleceń w transzy inwestorów indywidualnych w publicznej ofercie Grupy Lotos wyniosła 96,584 proc. Transza ta wyniosła 8,8 mln akcji. W transzy inwestorów instytucjonalnych zaoferowanych zostało 26,2 mln akcji, z czego na subtranszę krajowych inwestorów instytucjonalnych przypadło 16,5 mln akcji, a na subtranszę zagranicznych inwestorów instytucjonalnych 9,7 mln akcji.
Cena emisyjna akcji Grupy Lotos została ustalona na 29 zł.
W ślad za umacniającym się złotym od rana zyskują obligacje. Rentowności spadły na całej długości krzywej. Dochodowość obligacji dwuletnich wyniosła 4,88 proc. wobec 4,92 proc. na poniedziałkowym zamknięciu, pięcioletnich 4,97 proc. w porównaniu do 5,01 proc., a dziesięcioletnich 4,97 proc. względem 4,99 proc.
"W południe będą opublikowane dane o produkcji przemysłowej w Niemczech. To one zdecydują o tym, jak będą wyglądały notowania w drugiej części dnia" - ocenia Piotr Kołuda z Banku BPH.