Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Zuzanna Kwiecień
|
Artykuł sponsorowany Kanga Exchange

Socjotechniki stosowane na nas od dzieciństwa - czyli jak nie paść ofiarą scamu?

1
Podziel się:

W świecie cyfrowych płatności niosących za sobą wiele korzyści trzeba szczególnie uważać na próby wyłudzeń oraz innych oszustw. Scammerzy często wykorzystują swoją anonimowość zapominając jednak, że każdy ruch w internecie zostawia za sobą ślad. Czym właściwie jest scam? W tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza oszustwo. Poznaj techniki wprawionych scammerów i nie daj się oszukać!

Socjotechniki stosowane na nas od dzieciństwa - czyli jak nie paść ofiarą scamu?
(materiały partnera)

Kim jest scammer? 

Scammer to określenie na osobę, dopuszczającą się scamu lub ktoś współodpowiedzialny za oszustwo. W zależności od rodzaju scamu oszuści podszywają się często za urzędników, policjantów, właścicieli giełd kryptowalutowych, brokerów finansowych, a nawet członków rodziny. Socjotechniki bazują na psychologicznych i społecznych aspektach funkcjonowania ludzi w celu wpływania na ich zachowania. Celem stosujących socjotechniki oszustów jest sprawienie, abyśmy zachowali się w oczekiwany przez nich sposób. Jak rozpoznać scammera? Charakterystycznymi cechami, które mogą przestrzec przed potencjalnym oszustem są: natarczywość, obszerna wiedza dotycząca konkretnego tematu oraz nachalne próby wzbudzania zaufania.

Jakich socjotechnik używają oszuści w internecie? 

Oszustwo socjotechniczne to pojęcie związane ze szczególnym typem oszustw. Technika ta polega na wykorzystaniu zaufania ofiary w celu bezpośredniego wyłudzenia danych lub pieniędzy. Poszkodowany przez zastosowaną na nim manipulację przekazuje swoje dane dobrowolnie.

Istnieje wiele możliwości internetowych przekrętów. Oszuści wykorzystują socjotechniki, czyli zasady wywierania wpływu na innych, aby dokonać fraudów, realizując plany na nieuczciwy zysk. Wywierają presję oraz wpływają na emocje nieświadomych tego osób w celu wzbogacenia się.

Wbrew pozorom oszustwa finansowe to nie tylko "łatwy" zarobek dla oszusta. Co prawda stworzenie fikcyjnej strony internetowej czy podszycie się pod czyjś numer telefonu jest stosunkowo proste i tanie, jednakże wielu z nas potrafi już rozpoznać takie oszustwo. Dlatego scammerzy muszą poświęcić dużo czasu, aby doskonalić się w swojej profesji, wymyślając coraz nowsze techniki fraudów tak, aby ludzie mogli im zaufać, nie podejrzewając spisku.

Sześć zasad z dzieciństwa, które wykorzystują oszuści do manipulacji w Internecie: 

Robert Cialdini w swojej książce pt.: "Wywieranie wpływu na ludzi: Teoria i praktyka" określił 6 reguł wpajanych już od dzieciństwa w człowieka. Scammerzy wykorzystują je, aby nami manipulować:

 zasada wzajemności - odwzajemnianie czynów; rewanż za coś, co dostaliśmy (np. pomoc, oferta). Wyobraźmy sobie hipotetyczną sytuację: kolega ze szkoły zaprosił nas do kina na seans filmowy. Po wspólnym wyjściu najpewniej poczujemy się zobowiązani do odwzajemnienia zaproszenia i tym razem to my zainicjujemy tego typu spotkanie. Podobnie w dzieciństwie - chętniej pożyczane są zabawki dzieciom, które same również pożyczyły nam coś swojego. Właśnie ta technika sprawia, że po życzliwym uczynku ze strony potencjalnego oszusta będziemy czuli powinność odwdzięczenia się - właśnie tak możemy zostać nieświadomie zmanipulowani do ujawnienia prywatnych danych osobowych niewłaściwej osobie.

zasada zaangażowania - konsekwentne kontynuowanie działania, mimo wszystko - nawet jeśli sprawia ono trudność lub przynosi szkody. Dzieci bardzo często każdą wolną chwilę poświęcają na granie w gry. W umiarkowanych ilościach może to być forma relaksu, jednak często młodzi nie potrafią tego umiaru określić. Im więcej grają w gry, tym lepsze mają w nich wyniki i dlatego tym trudniej im przestać. Tak samo może być z dorosłymi lubiącymi hazard - oszuści wykorzystują zapędy dorosłych do ryzykownego zdobywania pieniędzy np. poprzez tworzenie gier, w które nie da się realnie wygrać. Ludzie uzależniają się od nich i zamiast się wzbogacić, tracą duże sumy oszczędności.

zasada dowodu społecznego - podejmowanie decyzji lub poglądów sugerując się większością grupy. Załóżmy, że grupa uczniów wybiera się na wagary, lecz jedna osoba nie jest początkowo przekonana do tego pomysłu z racji na konsekwencje. Widząc jednak, jak koledzy wychodzą ucieszeni ze szkoły, przekonuje się. Dołącza do reszty tak, by nie odstawać od grupy znajomych. Potencjalny oszust traktuje ofiarę jako osobę, która bez namysłu robi to, co inni, więc w kontakcie z nią będzie odwoływać się do pozytywnych opinii wykreowanej większości (np. zamieszczając fikcyjne opinie na stronie internetowej produktu/ usługi, którą chce sprzedać).

zasada lubienia i sympatii - uleganie i pomoc osobom, do których czujemy sympatię; oszuści manipulują swoimi ofiarami sprawiając pozory osób przyjaznych, przymilając się nam. Już w dzieciństwie instynktownie wybieraliśmy grupy do szkolnych zadań składające się z naszych przyjaciół. Nie braliśmy pod uwagę tego jakie kto ma zdolności sportowe (w przypadku doboru osób do gry w "zbijaka", ani jaką ma wiedzę na temat roślinności (w przypadku pracy grupowej na lekcji przyrody).Ma to przekład na późniejsze, dorosłe życie. Chętniej skorzystamy z usługi osoby, którą darzymy sympatią. Przemiły głos, troska o samopoczucie, częsty kontakt telefoniczny - to tylko niektóre przykłady zachowań budujących pozytywne relacje. Scammerzy potrafią próbować się z nami zaprzyjaźnić tylko po to, żeby później nas wykorzystać.

zasada autorytetu - posłuszeństwo osobom lub podmiotom uważanym za autorytety społeczne. Mundur, kitel, toga, czy szata liturgiczna? Chcąc nie chcąc zwracamy uwagę na osoby w tych strojach. Dlaczego? Osoby uznawane za autorytety w społeczeństwie budzą zaufanie. Nawet mając kamizelkę odblaskową można do wielu budynków wejść bez konieczności wyjaśniania do kogo i w jakim celu wchodzimy. Jeśli dziecko oddali się zbytnio od rodziców, to najpewniej o pomoc w znalezieniu ich poprosi policjanta lub pracownika straży miejskiej, który akurat znajduje się w pobliżu. Już od najwcześniejszych lat zakładamy, że takie osoby powinny nam pomóc. Gdy w dorosłym życiu skontaktuje się z nami policjant, to również nie podejrzewamy od razu, że może być to scammer podający się za funkcjonariusza. Niestety takie sytuacje się zdarzają i wciąż wykorzystywane są przez oszustów z powodzeniem.

zasada rzadkości - rzadkie produkty lub okazje wydają się bardziej atrakcyjne niż te, których jest wiele i łatwo je zdobyć. Zasada ta wykorzystywana jest w celu wzbudzenia pożądania danej rzeczy lub oferty, sprawiając wrażenie, że jest to okazja limitowana oraz unikatowa. W konkursach szkolnych można było wygrać rozmaite nagrody o różnej wartości. Najbardziej pożądana przez wszystkich była ta za pierwsze miejsce, ponieważ była największa i jedyna w swoim rodzaju. Właśnie dlatego wszyscy starali się ją zdobyć, rywalizując z innymi uczestnikami konkursu. Podobne myślenie mają dorośli, którzy pragną mieć rzeczy jedyne w swoim rodzaju. "Niepowtarzalna okazja", "jedyny taki egzemplarz na rynku", "oferta tylko dla pierwszych 10 osób" - to tylko niektóre przykłady znanych technik wzbudzających chęć posiadania czegoś. Scammerzy często wykorzystują tę słabość ludzką oferując właśnie takie, fikcyjne propozycje.

Kogo dotykają oszustwa w Internecie? Czy tylko ludzi nieznających się na technologii?

Ofiarą oszustwa może zostać każdy, kto nie stosuje się do zasad bezpieczeństwa w Internecie. Można tego uniknąć, chociażby zgłębiając swoją wiedzę na temat technik scammerskich. Jednak warto robić to systematycznie. Dlaczego? Kiedyś scammerzy oszukiwali pisząc tradycyjne listy. Dziś listy zastąpiły maile, SMSy czy komunikatory internetowe.

Najbardziej podatni na oszustwa są ludzie starsi lub niezamożni, którzy nie znają się do końca na technologii oraz Internecie. Powodem jest fakt, iż metody scammerskie zmieniają się wraz z postępem cywilizacji. Łatwiej jest przekonać do inwestycji tych, którzy pilnie potrzebują pieniędzy i nie mają pojęcia jak działają oszuści, obiecując niesamowicie duże zyski. Nie oznacza to jednak, że ofiary oszustw są mało inteligentne, mogą nimi zostać nawet bardzo wykształceni ludzie.

Na co zwrócić uwagę, gdy ktoś obiecuje nam intratną inwestycję w kryptowaluty?

W przypadku kontaktu osoby oferującej korzystną inwestycję w kryptowaluty najważniejsze jest pamiętać, że pracownicy giełd lub maklerzy nie kontaktują się z klientem pierwsi, a zawód brokera kryptowalutowego nie istnieje. Nawet jeśli certyfikowany doradca inwestycyjny posiada w swej ofercie wsparcie w zakresie kryptowalut - nie będzie on kontaktował się z nami w celu pomocy w założeniu konta na giełdzie. Często spotykaną techniką scammerów może być oferta "darmowych" kryptowalut w zamian za pobranie opłaty za ich przesłanie - jest to oszustwo. W czasach dzisiejszych nieustannie można natknąć się na podejrzane propozycje "darmowych" produktów, niestety mało kiedy są to uczciwe inicjatywy (chyba, że chodzi jedynie o zastosowanie reguły wzajemności). Chcąc uzyskać poradę inwestycyjną najbezpieczniej jest zdobyć wiedzę na konkretny temat (we własnym zakresie, ze sprawdzonych źródeł), na własnych doświadczeniach lub udać się do pewnego i legalnego doradztwa inwestycyjnego.

Kanga Exchange uczy, jak dbać o bezpieczeństwo i walczy ze SCAMEM

Na ataki scammerskie narażony może być każdy z nas, dlatego w przypadku stwierdzenia oszustwa finansowego warto niezwłocznie zgłosić sprawę na policję oraz do obsługi klienta dostawcy narzędzia (jeśli wydarzy się to na giełdzie kryptowalut).

Dzięki walce ze scamem i dbaniu o bezpieczeństwo użytkowników Kanga Exchange stara się przyczynić do jeszcze lepszej adopcji kryptowalut w życiu codziennym. Prowadząc kampanię społeczną "Nie Pie(p)rz" uświadamia o procederze prania brudnych pieniędzy oraz o innych przestępstwach, takich jak scamy kryptowalutowe. Posiadając wiedzę jak nie stać się częścią procesu prania pieniędzy i jak ustrzec się przed oszustwami kryptowalutowymi Kanga Exchange zakłada, że branża kryptowalut zachęci do korzystania z walut wirtualnych każdego człowieka. Są one bowiem naturalnym następstwem rozwoju technologii, tak jak niegdyś Internet.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Artykuł sponsorowany Kanga Exchange

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
Observer
2 lata temu
Nie musisz szukać daleko