Dzisiejsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, a najwięcej ucierpiał indeks średnich spółek MWIG40, który oddał 1,3% Przewaga sprzedających zarysowała się pod początku sesji i w zasadzie ciążyła nad rynkiem do samego końca.
Z punktu widzeniaWIG20 ruch ten nie stanowi na razie jakiegoś dramatu, ale zapewne wielu inwestorów odczuwa spory dyskomfort porównując sytuację w Polsce z tym co się dzieje na innych giełdach. Słabsze zamknięcie w piątek można było przypisać poczynaniom arbitrażystów, którzy musieli rozliczyć kontrakty, ale spadki w poniedziałek i we wtorek dają powody do zastanawiania się, tym bardziej, iż bieżący tydzień miał być z definicji dobry z tytułu zakupów akcji na rynku przez inwestorów instytucjonalnych z racji kończącego się kwartału. Być może ten czynnik ,,zadziała" w najbliższych dniach, ale pewien niepokój się pojawił.
Pod względem statystyki sesję należy ocenić negatywnie, bowiem zdecydowana większość spółek odnotowała spadek, co potwierdza zachowanie indeksów.
Analizując zachowanie poszczególnych spółek, na pierwszy plan wysuwa się negatywna reakcja akcjonariuszy Opoczna na pomysł przeniesienia produkcji płytek ceramicznych do Cersanitu. Nie zostały ujawnione cena tej operacji a już inwestorzy zdecydowali się pozbywać akcji Opoczna, które straciły 13% (najwięcej na całym rynku). Akcje Cersanitu odnotowały wzrost o prawie 2%.
W gronie dużych spółek ponadto pozytywnie wyróżniały się walory CEZ-u, Polimexu i Polnordu. Z kolei najsłabiej wiodło się akcjom banków, szczególnie tym, które najbardziej skorzystały w ostatnich tygodniach czyli BPH, BZ WBK oraz BRE.
Dzisiejszą sesję należy ocenić negatywnie, co z kolei sugeruje test ważnych wsparć na jutrzejszej sesji. Ewentualne ich przełamanie lub obrona wskaże kierunek kolejnego ruchu.