Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Alarmujący głos z Waszyngtonu. "USA grozi niewypłacalność"

24
Podziel się:

Rząd USA może nie być w stanie spłacać wszystkich swoich zobowiązań już od początku czerwca, jeśli Kongres nie podniesie limitu zadłużenia - ostrzegła amerykańska sekretarz skarbu Janet Yellen. Przestrzegła, że będzie to miało ogromnie negatywne konsekwencje dla państwa.

Alarmujący głos z Waszyngtonu. "USA grozi niewypłacalność"
Janet Yellen ostrzega przed problemami finansowymi USA (Licencjodawca, 2023 Getty Images)

W liście do Kongresu Yellen przekazała, że rząd może przekroczyć ustanowiony po raz ostatni w 2021 r. limit "potencjalnie 1 czerwca". Według niej dokładne przewidzenie daty nie jest możliwe.

Dodała, że jeśli Kongres nie zdąży podnieść limitu, bankructwo państwa będzie miało surowe konsekwencje, narażając Amerykanów na "poważne trudności, szkodząc naszej pozycji globalnego przywództwa i podając w wątpliwość naszą zdolność do obrony interesów bezpieczeństwa narodowego".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polski dyplomata gościł Bidena. Zdradza, co dostały jego córki

Finanse USA. Trwają rozmowy

Już w styczniu Yellen ogłosiła, że USA dobiły do ustalonego limitu, jednak Departament Skarbu zdecydował wówczas o podjęciu "nadzwyczajnych środków", które miały pozwolić na dalsze spłacanie długów przez rząd przez kolejne kilka miesięcy. Większość ekonomistów spodziewała się, że data graniczna nadejdzie w sierpniu, jednak szacunki te zmieniły się z powodu słabszych niż oczekiwano wpływów podatkowych.

Mimo ostrzeżeń ze strony Yellen i ekonomistów o potencjalnie katastrofalnych skutkach bankructwa USA, Biały Dom i Republikanie kontrolujący Izbę Reprezentantów tkwią w impasie co do podniesienia limitu zadłużenia, obecnie wynoszącego 31,4 bln dolarów.

W ubiegłym tygodniu Izba Reprezentantów minimalną większością przegłosowała ustawę zwiększającą limit, ale jednocześnie zawierającą ostre cięcia wydatków socjalnych. Ustawa nie ma szans na przejście w tym kształcie przez kontrolowany przez Demokratów Senat, a sam Joe Biden zapowiedział jej weto. Lider Republikanów w Izbie, spiker Kevin McCarthy, stwierdził, że ustawa jest próbą otwarcia negocjacji.

Ale Biały Dom utrzymuje, że Kongres ma obowiązek "na czysto" podnieść limit - jak robił to m.in. podczas prezydentury Donalda Trumpa - i nie zamierza wchodzić w negocjacje.

Biden zadzwonił w poniedziałek do McCarthy'ego, by zaprosić go na spotkanie do Białego Domu, gdzie wraz z liderami Republikanów i Demokratów w obu izbach Kongresu mają omówić sprawę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
Strzelec pyta
rok temu
Nie będą w Polsce spłacać długów nasze wnuki, bo PIS do tego okresu pozbawi Polskę do funkcjonowania. Dyletant wojskowy planuje wydać na wojsko astronomiczne kwoty. Nie posiada żadnego pojęcia o aktualnym stanie armii. Będzie dokonywał zakupów sprzętu którego kompatybilność z dotychczasową organizacją i strukturą. Kto te głupoty zatwierdzi jeszcze przed wyborami ?
babcia
rok temu
My za to nie wiemy ile mamy długów, zwłaszcza tych poza budżetem. Nikt tego nie uzgadnia i nie zawraca sobie głowy wartością pieniądza. Wnuki nam podziękują.
Spostrzegawcz...
rok temu
Niestety wojna z Rosją kosztuje. Tym bardziej, że prowadzi się ją cudzymi rękami. "
Gliniana niga
rok temu
Niemożliwe kupujemy za grube pieniądze surowce broń , jak jeszcze możemy pomóc kolosowi
svn
rok temu
Wszedzie maja pochlastanych politykow ktorzy biora zbyt wiele kredytow. Ale oni tam sie dogadaja (cyklicznie tak maja), a w Polsce jest najwyzej licytacja kto wiecej da po wyborach (z kredytem na wnuki). I mimo straszakow USA nie zostanie kolejna Argentyna, a Polska... prawdopodobnie.
...
Następna strona