"Nie mam jeszcze żadnych danych. Na pewno bezrobocie spadnie - mam nadzieję, że spadnie do poziomu rzędu 18 proc., a liczba bezrobotnych zmaleje o jakieś 100 tys. osób" - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Hausner.
Zastrzegł, że są to tylko szacunki, ponieważ nie dysponuje jeszcze danymi z połowy miesiąca.
"Ciągle jednak przypominam, że jest to zjawisko sezonowe" - dodał.
W kwietniu tego roku liczba bezrobotnych spadła, według wcześniejszych prognoz ministra, o 75 tys. osób. Oznacza to spadek bezrobocia o 0,3 proc., do poziomu 18,4 proc. GUS poda stopę bezrobocia w kwietniu w czwartek.
Minister przypomniał, że jego celem jest zmniejszenie bezrobocia na koniec tego roku do poziomu niższego niż w końcu roku 2002.
"Jest to cel, który sobie stawiam jako minister i to uważam za kryterium oceny skuteczności polityki rządu" - powiedział Hausner.
Analitycy ankietowani przez PAP spodziewają się spadku bezrobocia do końca roku do 18,1 proc.
W Programie Naprawy Finansów Publicznych resort finansów założył, że stopa bezrobocia spadnie na koniec 2006 roku do 13,9 proc. z 18,7 proc. na koniec stycznia 2003 roku.
