Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PAM
|
aktualizacja

Absolwenci mogą zarobić 20 tys. zł na start. Rynek pracy czeka na quantów

22
Podziel się:

Programiści słyną z dobrych zarobków i międzynarodowych karier. Jednak o "quantach" i "data scientistach" mówi się znacznie mniej, chociaż Polska ma się czym pochwalić w tych dziedzinach. Właśnie po tych kierunkach można zarobić "nawet 20 tys. zł pensji od razu po studiach" - podaje forbes.pl.

Absolwenci mogą zarobić 20 tys. zł na start. Rynek pracy czeka na quantów
Finanse ilościowe i data science to kierunki, po których można zarobić 20 tys. zł (Getty Images, Arsenii Palivoda)

Jak podaje profesor Robert Ślepaczuk, kierownik Katedry Finansów Ilościowych na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego w rozmowie z "Forbes", finanse ilościowe to szybko rozwijająca się dziedzina, w której specjaliści są wysoko cenieni.

"Quanci" to osoby, które zarządzają aktywami za pomocą algorytmicznych lub systematycznych strategii inwestycyjnych. Do ich obowiązków należy tworzenie i wykorzystywanie zaawansowanych algorytmów opartych na modelach ilościowych.

"Data scientiści" natomiast zajmują się analizą dużych zbiorów danych i budowaniem modeli opartych na nich w przedsiębiorstwach z różnych branż. W swojej pracy również wykorzystują metody ilościowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chiński sprzęt groźny jak nigdy. Ekspert: ja nie kupuję

Ile można zarobić w Stanach i Polsce?

Po ukończeniu najlepszych programów w Stanach Zjednoczonych w dziedzinie finansów ilościowych lub inżynierii finansowej absolwenci mogą liczyć na zarobki w wysokości od 150 do 200 tys. dol. rocznie. Doświadczeni analitycy ilościowi w Nowym Jorku zarabiają około 500 tys. dol. rocznie, a nawet więcej.

W Europie stawki są niższe, ale po najlepszych programach studenci mogą liczyć na zarobki w przedziale od 100 do 150 tys. dol. rocznie. Studenci w Polsce zarobią mniej, ale mogą aplikować na pozycje w USA. Zwiększeniem szans na taką pracę są staże w Londynie czy Nowym Jorku.

Pierwsza praca w Polsce

Wcześniej zdarzało się, że studenci rozpoczynali pracę dopiero po ukończeniu studiów magisterskich, ale obecnie coraz więcej studentów trzeciego roku rozpoczyna pracę w zawodzie.

Absolwenci mogą liczyć na dobre zarobki, nawet w swojej pierwszej pracy. W pierwszym roku pracy mogą zarabiać około 6 tys. zł. W kolejnych latach, wraz z doświadczeniem, ich zarobki rosną. Niektórzy absolwenci są w stanie osiągnąć zarobki nawet rzędu 20 tys. zł netto.

Uczelnie w Polsce

Robert Ślepaczuk wskazuje dwa anglojęzyczne kierunki studiów II stopnia na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, które warto studiować w Polsce. Są to: Quantitative Finance oraz Data Science and Business Analytics.

Na Wydziale Matematyki UW od kilku lat prowadzony jest również kierunek uczenia maszynowego, który wkrótce wykształci pierwszych absolwentów. Na Politechnice Warszawskiej i Politechnice Wrocławskiej można studiować również analizę danych, która cieszy się dużym zainteresowaniem. Wszystkie te kierunki dają solidne przygotowanie matematyczne, statystyczne, ekonometryczne i modelowe.

Jakie trzeba posiadać cechy?

Robert Ślepaczuk wskazuje, że kluczowymi umiejętnościami dla osób pracujących w finansach ilościowych i analizie danych są skrupulatność i dokładność. W tym zawodzie nawet mały błąd może mieć poważne konsekwencje. Oprócz umiejętności technicznych ważne są również umiejętności miękkie, takie jak współpraca w zespole i umiejętność dogadywania się z ludźmi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
Prawda
9 miesięcy temu
Bylem kiedys na rozmowie kwalificayjnej u tego Pana. Jak przyszlo do negocjacji stawki to mialem zaoferowne cos kolow stawki minimalnej. A teraz robi z siebie wielkiego eksperta i opowiada takie rzeczy. Nie polecam.
szark
9 miesięcy temu
Normalnie nie wiedziałem, że na rynku pracy brakuje kantów. Rozumiem, że jak dotąd ich za mało, w perspektywie temat rozwojowy?!
Sqrwiel
9 miesięcy temu
To jakich mamy specjalistów po kierunkach informatycznych, co i rusz pokazują wycieki danych czy nieautoryzowane wysyłanie sygnałów STOP! To elementarna wiedza techniczna, a nie wyszukane algorytmy! Ale o tym student nie ma się ochoty uczyć, bo to nie daje wielkiej kasy! I dzięki temu mamy MARNOŚĆ nad MARNOŚCIAMI w cyfryzacji! Od dawna wiadomo, że Informatyka, to nauka o przetwarzaniu informacji, A NIE NAUKA PISANIA PROGRAMÓW czyli zamiany algorytmów na składnię lingwistyczną wynikająca z zastosowanego kompilatora czy interpretatora!! A skoro nauka o PRZETWARZANIU informacji, to Informatyk MUSI wiedzieć również JAK jego pomysł algorytmiczny ma się DO OBOWIĄZUJĄCEGO PRAWA, bo przepis prawny jest RÓWNIEŻ informacją! Nie umiesz zrozumieć informacji? No to nie jesteś Informatykiem tylko pospolitym MF-em, czyli mouse fuckerem, albo po polsku pisząc: myszojebem! I tyle temacie spece od bredzenia o cyfryzacji i informatyzacji!
kajka
9 miesięcy temu
Za kilka lat zastąpi je sztuczna inteligencja.
sgsdfg
9 miesięcy temu
brednie a programiści zarabiają coraz mniej i dobrze. ich praca jest zwyczajnie marna
...
Następna strona