Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Żołnierze na każde żądanie rządu. May bierze już pod uwagę każdy możliwy scenariusz

7
Podziel się:

3,5 tys. żołnierzy ma liczyć "batalion brexitu". O jego utworzeniu zdecydował brytyjski rząd. Wszystko na wypadek opuszczenia Unii bez porozumienia.

Media na Wyspach ukuły już hasło na żołnierzy, których ma mieć do dyspozycji rząd. To "batalion brexitu".
Media na Wyspach ukuły już hasło na żołnierzy, których ma mieć do dyspozycji rząd. To "batalion brexitu". (PAP, PAP/EPA/WILL OLIVER)

Decyzję podjęto po trzygodzinnym posiedzeniu rządu premier Theresy May - informuje PAP. Jak tłumaczył rzecznik brytyjskiego rządu, "osiągnięto taki moment, w którym trzeba podnieść poziom przygotowań".

- Rząd zgodził się także na przekazanie firmom rekomendacji, aby zadbały o to, że są odpowiednio przygotowane (na taki scenariusz - PAP), i wdrożyły - wedle własnej oceny - swoje plany na wypadek bezumownego wyjścia (z UE) - powiedział.

Zobacz także: Zobacz także: Co dalej z Brexitem? "Konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii bez umowy są niewyobrażalne"

Ministrowie zdecydowali również o zwiększeniu alokacji budżetowej, z której finansowane są przygotowania na wypadek załamania się negocjacji z UE, do rekordowego poziomu 4 miliardów funtów - informuje PAP. Jak dodaje agencja, ujawniono, że przygotowania do takiego scenariusza prowadzone są w ramach 320 różnych projektów, które mają zapewnić, iż Wielka Brytania będzie w stanie sprostać każdej sytuacji.

Wyjście Wielkiej Brytanii z UE planowane jest na 29 marca 2019 r. Tymczasem premier Theresa May zamierza ponownie rozpocząć debatę nad projektem umowy brexitowej - w styczniu.
Z kolei w tygodniu rozpoczynającym się 14 stycznia ma się odbyć w brytyjskim parlamencie głosowanie w sprawie warunków brexitu - poinformowała wcześniej Theresa May.

Ponieważ przyspieszone wybory żadnej partii rządzącej nie są na rękę, widmo drugiego referendum jest bardziej realne. Sikorski przyznawał jednak, że na Wyspach jest nadal duża część społeczeństwa, która twardo optuje za brexitem. - To efekt 30 lat szczucia na Unię Europejską - tłumaczył.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(7)
Zajcew
5 lata temu
Angole zawsze kombinują i jakiekolwiek układy z nimi nie mają sensu, a ich siłowe rozwiązania, no cóż wciąż myślą że są imperium... Radek zna ich najlepiej bo pracuje dla nich od awganu, aż do dziś...
Strateg
5 lata temu
brytyjscy politycy nie chca drugiego referendum w tej sprawie, gdyz byłoby to przyznaniem,że spartolili negocjacje z UE i oszukali wyborców, judzac ich, że po wyjściu z UE bedzie im lepiej Żerowali na niechęci do przybyszów z Europy centralnej i wschodniej by zyskiwać głosy a nie podejmowali wysiłków by reformować UE
Jak ti bylo w...
5 lata temu
Sikorski jak bylo z ta maryska ? Co Wy tam palicie, a innym nie dacie ?
bambus
5 lata temu
Sikorski na budowę autostrady jako pomocnik bo na noc więcej nie nadaje się a byłby może pożyteczny .
maciej
5 lata temu
Na sky news każdy może na bieżąco pooglądać dysputy w Izbie Gmin i przemowy pani premier, jasnowidz Sikorski niech sie zajmie robotą.