*Litewski premier Gedyminas Kirkilas ma nadzieję, że uda się wynegocjować z UE przedłużenie pracy ignalińskiej siłowni jądrowej. *
Szef rządu podkreślił, że Litwa ma poparcie Polski w tej sprawie i że otrzymał takie zapewnienie od wicepremiera ministra gospodarkiWaldemara Pawlaka.
Kirkilas ma też nadzieję, że przedłużenie pracy ignalińskiej siłowni jądrowej poprze Łotwa. Pierwsza oficjalna wizyta nowego szefa rządu Łotwy zaplanowana jest na najbliższy weekend.
Premier Kirkilas uważa, że elektrownia w Ignalinie mogłaby działać, nie do 2010 roku, a do 2015-16, gdy ma zostać wybudowana nowa siłownia jądrowa. Ma ona powstać w miejscu likwidowanej elektrowni. W projekcie tym zamierzają uczestniczyć3 państwa bałtyckie i Polska.
W traktacie akcesyjnym Litwa zobowiązała się zamknąć ignalińską siłownię, która jest wybudowana wg identycznego projektu jak czarnobylska. Władze kraju obawiają się, że po zamknięciu ignalińskiej siłowni Litwa jeszcze bardziej uzależni się od dostaw energii z Rosji.
ZOBACZ TAKŻE: