*MinisterRadosław Sikorskizaprzeczył, jakoby resort spraw zagranicznych naciskał na Andżelikę Borys, by zrezygnowała z funkcji prezesa Związku Polaków na Białorusi. *
O sprawie napisała wczorajsza _ Rzeczpospolita _. Według gazety, MSZ miał sugerować Borys ustąpienie ze stanowiska _ w imię racji geopolitycznych i poprawy stosunków polsko-białoruskich _.
Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że takie sprawy szczególnie w relacjach z niedemokratycznym reżimem najlepiej załatwia się dyskretnie. Podkreślił, że jego resortowi zależy na tym, by przywrócić normalność w polonijnej organizacji na Białorusi, by odbyły się demokratyczne wybory jej władz oraz aby Związek Polaków odzyskał swój majątek. To jest warunkiem normalizacji stosunków między Polską a Białorusią - dodał minister Sikorski.
Szef polskiej dyplomacji nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy prowadzone są rozmowy w sprawie połączenia dwóch związków Polaków na Białorusi. Dodał tylko, że jest to zadanie dyplomatów.
Także premierDonald Tuskzapewnił dziś o swoim poparciu dla szefowej Związku Polaków na Białorusi Andżeliki Borys.