*Rolnicy wiedzą najlepiej, jaki jest pomysł liberalnej Platformy Obywatelskiej na polską wieś - tak piątkowy wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, nakazujący premierowi Jarosławowi Kaczyńskiemu sprostowanie informacji, że PO "chce odebrać wsi" KRUS skomentował sekretarz generalny PiS Joachim Brudziński. *
Polityk dodał, że jeszcze nie rozmawiał w tej sprawie z prawnikiem, więc nie jest pewien, czy będzie apelacja.
"Rolnicy wiedzą najlepiej, jaki jest pomysł liberalnej Platformy i jej przystawki w postaci PSL na polską wieś " - oświadczył w rozmowie z PAP Brudziński.
Według niego, rozprawy w trybie wyborczym "rządzą się swoimi prawami". Jak dodał, nie chce polemizować z wyrokami sądowymi, ale zarówno w jego odczuciu, jak i odczuciu wielu rolników, wielu Polaków, Platforma Obywatelska raczej do partii agrarnych się nie zalicza.
"A już szczególnie kuriozalny sojusz PSL z partią liberalną, w moim głębokim przekonaniu, nic dobrego polskiej wsi nie przyniesie" - podkreślił polityk PiS.
Sąd nakazał premierowi umieścić w serwisie Polskiej Agencji Prasowej sprostowania informacji, że PO chce odebrać wsi KRUS.
O tym, że PO chce "odebrać KRUS" premier mówił m.in. na konwencji wyborczej PiS w Janowie Lubelskim. "Ci, którzy chcą się sprzymierzyć z PO, która wsi chce zabierać, odebrać KRUS, kazać płacić ubezpieczenia, chcą się osłonić przy pomocy kłamstw i w ten sposób uciec spod gilotyny" - mówił wówczas szef rządu.
Wniosek w trybie wyborczym przeciw premierowi złożył komitet wyborczy Platformy Obywatelskiej. (PAP)
eaw/ par/ mag/