Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prof. Kuna: projekty krokiem w dobrym kierunku, ale nie zmienią sytuacji w służbie zdrowia

0
Podziel się:

Zmiany idą w dobrym kierunku, ale nie uratują i
nie zmienią sytuacji w polskiej służbie zdrowia. Tak ocenia
założenia projektów ustaw przygotowanych przez resort zdrowia
dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Barlickiego w
Łodzi, prof. Piotr Kuna.

Zmiany idą w dobrym kierunku, ale nie uratują i nie zmienią sytuacji w polskiej służbie zdrowia. Tak ocenia założenia projektów ustaw przygotowanych przez resort zdrowia dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego im. Barlickiego w Łodzi, prof. Piotr Kuna.

"Te wszystkie projekty w moim odczuciu są rzeczywiście krokiem w dobrym kierunku i myślę, że bardzo wartościowe, natomiast trzeba mieć świadomość tego, że w toku prac legislacyjnych mogą one ulec całkowitej zmianie" - powiedział PAP w piątek prof. Kuna.

W środę minister zdrowia Ewa Kopacz przedstawiła pakiet ustaw zdrowotnych, otwierających reformę systemu ochrony zdrowia, m.in. projekt ustawy o zoz-ach, który dopuszcza przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego bez jego likwidacji, ale pod licznymi warunkami.

"W tym projekcie nie jest powiedziane, kto przejmuje długi szpitali, czy one pozostają czy też nie. Projekt zakłada tylko obowiązek bilansowania budżetu, a brakuje podjęcia innych ważnych tematów m.in. że szpitale pełnią wiele funkcji socjalnych m.in. izby wytrzeźwień czy domu opieki. To są koszty, kto za to zapłaci?" - podkreślił prof. Kuna, który w 2006 roku został Menedżerem Roku szpitali publicznych.

Jego zdaniem, głównym problemem polskiej służby zdrowia jest złe oszacowanie kosztów leczenia pacjentów. "Większość procedur zabiegowych, szczególnie na oddziałach chirurgii, neurochirurgii jest tak wyceniona, że te zabiegi są całkowicie nieopłacalne. Np. ostre zapalenie trzustki - operacja wraz z pełnym leczeniem kosztuje ok. 40 tys. zł, a NFZ płaci za ten zabieg 7 tys. zł. Żaden szpital nie będzie w stanie tego zbilansować" - mówił.

Podkreślił, że brakuje także określenia kiedy nastąpi standaryzacja szpitali, bo wiele placówek leczy niezgodnie ze standardami. "W tych ustawach tego nie ma" - zaznaczył.

W jego ocenie, przede wszystkim trzeba zmienić organizację systemu opieki zdrowotnej. "Nawet mimo najlepszego zarządzania przy obecnej organizacji służby zdrowia w całości i tak do 30 proc. środków wydawanych jest nieefektywnie" - ocenił szef szpitala im. Barlickiego.

Przyznał, że projekt przewidujący wprowadzania ubezpieczeń dodatkowych, "jest najlepszym pomysłem" z przedstawionych przez minister zdrowia. Jednak - według niego - problemem będzie to, że "za tymi dodatkowymi ubezpieczeniami pieniądze przyjdą za trzy, cztery lata".

"Ludzie nie chcą kupować kota w worku. Wykupią dodatkowe ubezpieczenia i znowu nic za to nie dostaną. Boję się, że większość z nich będzie wolała pójść do lekarza, zapłacić i konkretnie wiedzieć, za konkretną sumę co dostanę, niż wkładać pieniądze do systemu ubezpieczeń, który nie wiadomo czy cokolwiek im zagwarantuje" - dodał.

Komentując projekt ustawy o prawach pacjenta, prof. Kuna zastrzegł, że prawa te powinny być i w większości szpitali są przestrzegane. "W naszym szpitalu każdy pacjent, który przychodzi dostaje na piśmie swoje prawa. Ja uważam, że obecna ustawa jest wystarczająca. Nie bardzo wiem, co ta ustawa ma dawać więcej pacjentom" - zaznaczył.

W środę klub parlamentarny PO przekazał dziennikarzom projekty trzech ustawy zdrowotnych z tak zwanego pakietu ustaw otwierających reformę systemu ochrony zdrowia. Projekty przygotował resort zdrowia, ale będą one inicjatywa poselską. Rząd twierdzi, że w ten sposób skróci prace nad projektami. W pakiecie znajdują się: projekt ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, projekt ustawy o prawach pacjenta i projekt ustawy o ubezpieczeniach dodatkowych.(PAP)

szu/ pz/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)