Zjazd założycielski rosyjskiego międzyregionalnego związku zawodowego gospodyń domowych o nazwie "8 Marca" odbył się w czwartek w miejscowości Siergijew Posad pod Moskwą.
Przewodnicząca związku Marina Raksza powiedziała rozgłośni "Echo Moskwy", że organizację utworzono głównie po to, by łamać stereotypy.
Związek ma zabiegać o to, by zajęcia niemal 35 mln Rosjanek, które są gospodyniami domowymi, zostały uznane za pracę i były opłacane, dawały prawo do emerytury, do ubezpieczenia, do odliczeń podatkowych.
"To jedyna u nas nieopłacana kategoria pracowników - kobiety, które zajmują się domem" - powiedziała szefowa nowo założonego związku, do którego na razie należy dwa tysiące kobiet. Pierwszy etap działalności związku ma być poświęcony zachęcaniu do udziału w nim kobiet w całej Rosji.
Przewodnicząca Marina Raksza powiedziała, że przepisy prawne są sformułowane zgodnie z męskim poglądem na świat. "Mężczyznom nie chce się zmieniać niczego, lecz my w takim społeczeństwie nie czujemy się komfortowo" - powiedziała. (PAP)
mmp/ mc/ Int.