Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW jedną z najsłabszych giełd w Europie. Co się stało?

0
Podziel się:

GPW dziś zdecydowanie odstawała od najważniejszych giełd Starego Kontynentu. Kiedy europejskie indeksy utrzymywały się bardzo blisko wczorajszych zamknięć, WIG20 - ciągnięty w dół przez największe spółki - sukcesywnie pogłębiał spadki.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Paweł Zawadzki, godzina 17:40

Ostatecznie indeks największych spółek notowanych w Warszawie notowania zakończył tracąc niemal 0,8 procent. Tym samym ponownie znalazł się poniżej psychologicznego poziomu 2.400 punktów. Główne indeksy giełd we Frankfurcie, czy Paryżu poszły natomiast lekko w górę.

Zobacz, jak WIG20 radził sobie na tle Europy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Sytuacji panującej na giełdzie w Warszawie, która już po kilku godzinach dzisiejszych notowań wyraźnie _ odstawała _ od tego, co działo się na zachodnich parkietach, nie mogły zmienić ostatnie prezentowane dziś dane ze Stanów Zjednoczonych.

Publikowany pięć minut przed 16-tą indeks obrazujący nastroje konsumentów w USA wzrósł z 82,6 pkt w październiku do 82,7 pkt w listopadzie. Okazał się jednak słabszy niż prognozowali analitycy, którzy spodziewali się odczytu wyższego od 84 punktów.

Słabość WIG20 na tle Europy to przede wszystkim skutek mocnej wyprzedaży akcji spółek mających znaczący udział w indeksie. Po ponad 2 procent straciły dziś bowiem akcje Telekomunikacji Polskiej, Polskiej Grupy Energetycznej i KGHM.

Liderami w gronie blue chipów były natomiast - drożejące po ponad 3 procent - walory GTC, TVN i Synthosu. Ich wagi w indeksie są jednak dużo mniejsze, co sprawiło, że nie były one w stanie zrównoważyć wyprzedaży akcji gigantów warszawskiej giełdy.

GPW: WIG20 w europejskim ogonie. Powód?

Paweł Zawadzki, godzina 15:10

Mocne spadki cen akcji KGHM i Telekomunikacji Polskiej sprawiają, że WIG20 jest obecnie jednym z najsłabszych indeksów na Starym Kontynencie. Sytuacji mocno nie zmieniła publikacja najnowszych danych z amerykańskiej gospodarki.

Indeks największych notowanych na GPW spółek aktualnie traci ponad pół procent. Sporo lepiej radzą sobie natomiast wskaźniki spółek średnich i małych. W tym czasie główne indeksy giełd w Paryżu, Frankfurcie, czy Londynie utrzymują się na poziomach zbliżonych do swoich wczorajszych zamknięć.

Zobacz przebieg sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Sytuacji na giełdach nie zmieniła publikacja amerykańskiego Departamentu Pracy. W ubiegłym tygodniu liczba nowych bezrobotnych w USA wyniosła 410 tysięcy. Dane okazały się lepsze zarówno od wcześniejszych prognoz (415 tysięcy), jak i od odczytu z poprzedniego tygodnia. Lekko pozytywną wymowę raportu zrównoważyła jednak rewizja wcześniejszych danych (z 439 do 451 tysięcy).

Zdecydowanie lepsze okazały się natomiast dane z amerykańskiego przemysłu. Obrazujący aktywność gospodarczą w amerykańskim sektorze wytwórczym - indeks Manufacturing PMI - w listopadzie znalazł się na poziomie 52,4 punktów. To wynik sporo lepszy zarówno od poprzedniego odczytu, jak również od prognoz analityków (51 punktów).

Indeksowi grupującemu notowane na GPW blue chipy najmocniej ciążą - taniejące obecnie o niespełna 3 procent - akcje KGHM. Swoje _ trzy grosze _ dorzuca także TP SA. Akcje telekomunikacyjnego giganta tanieją obecnie o około 2,5 procent. Przyzwoite - przekraczające 1,5 proc. - wzrosty kursów Synthosu, Boryszewa, czy TVN, to jednak zbyt mało, żeby utrzymać WIG20 nad kreską.

Inwestorzy z GPW czekają na ważne dane

Artur Nawrocki, godzina 13:08

Na polskim rynku raczej obserwujemy niewielką zmienność. W tle mamy obawy o Grecję i budżetu unijny, a dzisiaj ważniejsze dane makro spłyną dopiero przed startem sesji w USA.

Portugalii udało się sprzedać bony o rentowności nieco niższej niż na poprzedniej aukcji. Wprawdzie papiery o o 6- i 18-miesięcznej były sprzedane przy podobnej rentowności, to większe kwoty udało się uzyskać Portugalczykom ze sprzedaży bonów trzymiesięcznych.

Zobacz, jak zachowują się najważniejsze indeksy na GPW

Na rynkach europejskich nastroje uległy poprawie. Francuski CAC40 zyskuje 0,26 proc., niemiecki DAX waha się wokół wczorajszego zamknięcia, a brytyjski FTSE250 spada niemal 0,5 procent.

Na lidera blue chipów wysunął się TVN, którego akcje rosną ponad 3 procent. Z kolei najwięcej traci Telekomunikacja Polska, która przebiła ważny poziom wsparcia. Obroty nie są duże, ale przekraczają 300 milionów złotych.

GPW: Grecy przedłużają niepewność na rynkach

Artur Nawrocki, godz. 10.07

Początek notowań w wykonaniu polskich blue chipów nie wzbudza większych emocji. Decyzja o przedłużeniu rozmów Grecji ze strony europejską przedłuża niepewność i marazm na międzynarodowych giełdach.

Na najważniejszych parkietach w Europie dominują spadki. CAC40 traci 0,4 proc., niemiecki DAX zniżkuje 0,27 proc., z kolei brytyjski FTSE znajduje się 0,39 procent poniżej wczorajszego zamknięcia.

Zobacz, jak rozpoczęła się sesja na warszawskim parkiecie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Po 12 godzinach negocjacji nie udało się liderom europejskim porozumieć w sprawie przyznania Grecji kolejnej transzy pomocowej. Decyzja ma zostać podjęta dopiero 26 listopada. Dzisiaj Portugalia sprzeda także swoje bony skarbowe, warto obserwować reakcję rynku długu w sytuacji, gdy napięcia wokół Grecji rosną.

Na polskiej giełdzie wśród blue chipów liderem jest Lotos, który zyskuje ponad 2 procent. Na drugim biegunie znajduje Kernel (-1,3 proc.) oraz KGHM (-0,7 proc.). Ten ostatni traci ze względu na taniejąca miedź na światowych parkietach.

GPW: Sprawa Grecji znów niepokoi inwestorów

Łukasz Pałka, godz. 7.16

Ciągły brak porozumienia w sprawie pomocy dla Grecji, wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie i wciąż nierozwiązany problem klifu fiskalnego w USA zdecydowanie nie sprzyjają inwestorom. O wzrosty może być w środę bardzo ciężko.

Do poniedziałku zostały odłożone dalsze decyzje w sprawie pomocy dla Grecji. Poinformował o tym nad ranem minister finansów Niemiec Wolfgang Schaeuble. Informacja ta pojawiła się po 12 godzinach rozmów ministrów finansów Eurolandu oraz przedstawicieli MFW.

Jeszcze we wtorek szef Eurogrupy Jean Claude-Juncker zapowiadał, że najpóźniej w nocy zapadną decyzje w sprawie dalszej pomocy finansowej dla Grecji. Nieoczekiwanie pojawił się jednak problem, bo Grecja nie zgodziła się na żądania Międzynarodowego Funduszu Walutowego dotyczące redukcji zatrudnienia wśród urzędników państwowych o dodatkowych 20 tysięcy osób do 2014 roku.

Kwestia dalszej pomocy dla Grecji tym samym wciąż stoi pod znakiem zapytania. Tym bardziej, że nawet jeżeli pozytywna decyzja się pojawi, to i tak zgodę na kolejną transzę pożyczki będzie musiał jeszcze wyrazić niemiecki Bundestag, a finansowanie zostanie uruchomione najprawdopodobniej dopiero na początku grudnia. Taka niepewność nie będzie więc sprzyjać inwestorom i nie zachęci ich do kupowania akcji.

Podobnie zresztą, jak wzrost napięcia na Bliskim Wschodzie. Pomimo ciągłych deklaracji rozejmu i zakończenia konfliktu w Strefie Gazy na razie nie zanosi się na uspokojenie sytuacji. A to z punktu widzenia inwestorów rodzi obawy o rozszerzenie konfliktu i tym wzrost cen surowców na rynkach.

Trzecim elementem, który nie sprzyja inwestorom, jest wciąż nierozwiązany problem tzw. klifu fiskalnego w USA. Podczas swojego wtorkowego wystąpienia szef amerykańskiego banku centralnego Ben Bernanke stwierdził, że może on być przyczyną ponownej recesji w USA i tylko szybkie rozwiązanie tej kwestii pomoże amerykańskiej gospodarce w przyszłym roku.

Więcej na temat jej kondycji inwestorzy dowiedzą się w środę po południu, gdy za oceanem zostaną opublikowane kolejne dane makroekonomiczne. Poznamy kolejne odczyty dotyczące liczby osób, które po raz pierwszy zgłosiły się w ubiegłym tygodniu po zasiłki dla bezrobotnych. Ważne będą również informacje na temat wskaźnika PMI w amerykańskim przemyśle.

Wyraźnie widać więc, że na giełdach w Europie Zachodniej, a także w USA i w Polsce inwestorzy mają przed sobą dość trudny okres. Na warszawskim parkiecie indeks WIG20 z wielkim trudem obronił we wtorek poziom 2,4 tysiąca punktów. Dalsze wzrosty najprawdopodobniej będą jednak mocno ograniczone i inwestorzy powinni liczyć się z możliwością wyprzedaży akcji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)